Sporo zmian w klubach. To jeszcze nie koniec!
Kilka klubów dokonało roszad w składach w trakcie przerwy na mecze reprezentacji. Wydaje się, że najciekawszym ruchem był powrót Ivicy Radicia, byłego gracza Anwilu i Zastalu. To jednak nie koniec zmian, zespoły są aktywne na rynku transferowym.
Ivica Radić -> Trefl Sopot
To największy transfer w okresie przerwy na mecze reprezentacji. Do Polski ponownie zawitał Chorwat Ivica Radić, który sezon 2022/2023 zaczynał w Sportingu Lizbona. Podkoszowy nawet przyjechał do Polski na mecz z Anwilem Włocławek, tam był zresztą gorąco powitany przez lokalnych kibiców. Wydawało się, że w portugalskim zespole będzie ważnym elementem, ale w ostatnim czasie jego minuty poszły znacząco w dół.
Słyszymy, że nie do końca umiał się porozumieć z trenerem i strony ostatecznie zadecydowały o przedwczesnym zakończeniu współpracy. Skorzystał z tego Trefl Sopot, który od kilkunastu tygodni szukał nowego podkoszowego. Radić stworzy duet z Amerykaninem Gordonem, to zupełnie inni środkowi. Na ten "kontrast" liczą właśnie w Sopocie. Chorwat jest graczem zespołowym, potrafi wykańczać akcje przodem, jak i tyłem do kosza. To będzie jego trzeci klub w Polsce: wcześniej grał w Zastalu (tam współpracował z Żanem Tabakiem) i Anwilu.
Na dniach powinniśmy też poznać przyszłość Belga Jeana Salumu, który przyjedzie do Sopotu i będzie sprawdzany pod względem kondycyjno-zdrowotnym. Trener Żan Tabak mocno na niego liczy.
Wyrasta na gwiazdę ligi. Wszyscy pytają o przyszłość
Billy Garrett, gwiazda ligi: Polska wiele mi dała
-
RedDevil1910 Zgłoś komentarzChyba czas najwyższy na strażaka Gareta. Panie prezesie tylko on albo samograj z Radomia wchodzą w grę ;)