Wysokie zwycięstwo i awans Górnika Trans.eu do półfinału Suzuki I ligi. Triple-double koszykarza WKK

WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Jakub Patoka
WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Jakub Patoka

Górnik Trans.eu to pierwszy zespół, który awansował do półfinału Suzuki I ligi. Koszykarze z Wałbrzycha wygrali w Krakowie z AZS AGH 94:66. Rywalizacja w pozostałych trzech parach rozstrzygnie się w piątych meczach planowanych na środę.

O awansie Górnika Trans.eu Wałbrzych zdecydowała pierwsza połowa (63:27). Goście zaczęli od 11/11 w rzutach z gry i prowadzenia 30:6. W całej pierwszej połowie trafili 7/8 prób z dystansu, a gospodarze mieli 0/15.

Po zmianie stron Górnik Trans.eu dołożył w tym elemencie 1/11, a gospodarze się poprawili (6/19) niwelując trochę różnicę. W AZS AGH double-double skompletował Paweł Zmarlak (16 punktów i 10 zbiórek). W Górniku Trans.eu 17 punktów (5/7 z gry), siedem zbiórek i pięć asyst miał Hubert Pabian, a Piotr Niedźwiedzki dodał 15 "oczek" (6/7) i dziewięć zbiórek.

WKK wygrał 79:67 i przedłużył rywalizację z Sensation Kotwicą. Goście byli na dobrej drodze żeby we Wrocławiu zapewnić sobie awans do półfinału. Zaczęli od prowadzenia 22:12. W pierwszej połowie stracili całą przewagę, a finisz zdecydowanie należał do gospodarzy, którzy wygrali ostatnią kwartę 16:8. Drużyna z Kołobrzegu trafiła 13 "trójek", ale przy 43 próbach. WKK miał w tym elemencie 8/21.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szalała na wakacjach. I to jak!

Różnicę zrobiły rzuty wolne - 21/25 gospodarzy przy 4/8 rywali. Znaczenie miała też przewaga w zbiórkach (44:34). W WKK triple-double skompletował Jakub Patoka. Skrzydłowy nawet na moment nie opuścił parkietu. Uzyskał po 13 punktów i zbiórek oraz rozdał 10 asyst. Zaskoczeniem było 16 "oczek" (6/9 z gry) i osiem zbiórek 17-letniego Maksymiliana Wilczka. Dla Sensation Kotwicy 23 punkty zdobył Witalij Kowalenko, a 18 Damian Pieloch.

W końcówce meczu w Warszawie mogło dojść do sensacji. Dziki miały szansę żeby po raz trzeci pokonać Rawlplug Sokół i wyeliminować tryumfatora rundy zasadniczej. Gospodarze zbliżyli się na 62:65, ale na więcej zabrakło im czasu. Porażka 62:66 sprawiła, że również w tej parze o awansie rozstrzygnie piąty mecz.

Wcześniej sytuację kontrolował faworyt, który po serii 10 punktów otwierających trzecią kwartę prowadził 48:28. Gospodarze zbliżyli się na 53:56, ale później było 55:64 i nic nie wskazywało na tak ciekawą końcówkę. Marcin Nowakowski uzyskał dla Rawlplug Sokoła 17 punktów, 11 asyst i siedem zbiórek, a Mateusz Szczypiński dołożył 16 "oczek". Rafał Komenda w Dzikach miał 16 punktów i dziewięć zbiórek.

GKS prowadził 2:0, ale nie utrzymał przewagi i o półfinał będzie musiał powalczyć w Opolu. To o tyle dobra wiadomość dla śląskiej ekipy, że w sześciu meczach tego sezonu (licząc rundę zasadniczą) w tej parze zawsze wygrywali goście. Tak też było w niedzielę w Tychach, gdzie Weegree AZS Politechnika tryumfowała 85:74.

Przyjezdni przeważali przez większość meczu, ale rywale kilka razy się do nich zbliżali. Jeszcze w końcówce było 72:75. GKS trafił tylko 4/26 prób z dystansu, a Weegree AZS Politechnika 8/28. Dla gospodarzy 21 punktów rzucił Radosław Trubacz. Po drugiej stronie z 18 "oczkami" najlepszy był Szymon Kiwilsza.

Wyniki niedzielnych ćwierćfinałów play-off Suzuki I ligi (do trzech zwycięstw):

AZS AGH Kraków - Górnik Trans.eu Wałbrzych 66:94 (12:34, 15:29, 20:17, 19:14)

AZS AGH: Zmarlak 16, Pawlak 14, Dyrda 10, Wydra 8, Fraś 6, Rojek 4, Leśniak 3, Orłowski 3, Matyja 2, Pieniążek 0.

Górnik Trans.eu: Pabian 17, Malesa 15, Niedźwiedzki 15, Zywert 13, Dymała 10, Jakóbczyk 9, Ratajczak 8, Durski 3, Cechniak 2, Jeziorowski 2.

Stan rywalizacji: 3-1 dla Górnika Trans.eu

WKK Wrocław - Sensation Kotwica Kołobrzeg 79:67 (26:27, 13:12, 24:20, 16:8)

WKK: Wilczek 16, Ochońko 14, Patoka 13, Koelner 12, Madray 9, Jędrzejewski 6, Matusiak 6, Chrabota 3.

Sensation Kotwica: Kowalenko 23, Pieloch 18, Nelson 9, Długosz 8, Śmigielski 5, Itrich 2, Kurpisz 2, Jakubiak 0, Kutta 0, Wieczorek 0.

Stan rywalizacji: 2-2

GKS Tychy - Weegree AZS Politechnika Opolska 74:85 (18:22, 18:23, 16:15, 22:25)

GKS: Trubacz 21, Wieloch 15, Krajewski 10, Stankowski 10, Diduszko 7, Koperski 7, Mąkowski 4, Chodukiewicz 0, Tyszka 0.

Weegree AZS Politechnika: Kiwilsza 18, Rutkowski 13, Jodłowski 11, Krefft 10, Wilk 10, Kobel 9, Kaczmarzyk 7, Piszczatowski 4, Kapuściński 3.

Stan rywalizacji: 2-2

Dziki Warszawa - Rawlplug Sokół Łańcut 62:66 (18:25, 10:13, 16:14, 18:14)

Dziki: Komenda 16, Majewski 15, Grochowski 9, Szwed 7, Kuźkow 6, Pamuła 6, Piliszczuk 2, Nowakowski 1, Kopycki 0.

Rawlplug Sokół: Nowakowski 17, Szczypiński 16, Pisarczyk 12, Wrona 10, Bręk 5, Lis 4, Struski 2, Czerwonka 0, Formella 0.

Stan rywalizacji: 2-2

Zobacz także: Poznaliśmy Debiutanta Roku w NBA. Zadecydowało bardzo niewiele
Gorące derby będą miały kolejną odsłonę

Źródło artykułu: