Uderzyli po przerwie! Odjechali niczym ekspres

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Mantas Cesnauskis i Czarni Słupsk
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Mantas Cesnauskis i Czarni Słupsk

Niesamowita druga połowa w wykonaniu koszykarzy Grupa Sierleccy Czarni Słupsk sprawiła, że Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz została daleko w tyle. Ostatecznie beniaminek Energa Basket Ligi wygrał aż 99:78.

Mistrzowie drugich połów - tak śmiało można nazwać w tym sezonie Czarnych. I w niedzielę ponownie pokazali, że po przerwie są niemal nieuchwytni.

Kluczowy odjazd podopieczni Mantasa Cesnauskisa zaliczyli na starcie czwartej kwarty - po serii 10:0 i efektownym wsadzie Marcusa Lewisa słupszczanie prowadzili 72:61, a fani w Gryfii oszaleli.

Astoria próbowała się trzymać w grze "trójkami", ale rozpędzeni gospodarze grali już jak w transie, osiągając rekordową przewagę 24 "oczek"!

Czarni wygrali po raz czternasty w sezonie. 24 punkty i 12 zbiórek skompletował Lewis Beech, a po 18 "oczek" dołożyli wspomniany już Lewis i Marek Klassen.

Koszykarze Astorii w Gryfii trafili aż 17 rzutów zza linii 6,75. W kluczowym momencie zabrakło jednak tego, z czego podopieczni Artura Gronka słyną, czyli dobrej, mocnej defensywy. Trzeba też dodać, że już w pierwszej połowie jego drużyna straciła Mateusza Zębskiego. Jak poważny jest jego uraz? Odpowiedź ma dać dopiero badanie rezonansem magnetycznym.

Astoria nieźle weszła w mecz, ale Czarni - wydawało się - z początkiem drugiej drugiej kwarty złapali swój rytm. Po serii 12:0 prowadzili nawet 31:22. Wśród przyjezdnych obudził się jednak Rod Camphor i trafił szybkie cztery "trójki". Więcej w całym meczu miał ich tylko Michał Krasuski, który rozpoczął mecz w pierwszej piątce.

Kluczowe rzuty w meczu należały jednak do Czarnych i Beecha. Doskonale włączył się też Lewis - z nim na parkiecie gospodarzy byli aż 32 punkty na plusie. To z pewnością kolejny transfer, z którym Cesnauskis się nie pomylił...

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 99:78 (19:22, 21:22, 28:17, 31:17)

Czarni: Lewis Beech 24 (12 zb), Marek Klassen 18, Marcus Lewis 18, Khalif Young 10, William Garrett 8, Dawid Słupiński 6, Bartosz Jankowski 6, Mikołaj Witliński 4, Jakub Musiał 3, Michał Oleksy 1, Błażej Kulikowski 0, Przemysław Szczepanek 0.

Astoria: Michał Krasuski 15, Rod Camphor 15, Wesley Washpun 10, Jakub Nizioł 10, Mateusz Zębski 8, Andrzej Pluta 7, Michał Chyliński 7, Klavs Cavars 6, Michał Aleksandrowicz 0, Alan Herndon 0, Patryk Kędel 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Zobacz także:
Błyszczał w hicie PLK! Otarł się o rekord
Awantura na trybunach! Doszło do bójki kibiców

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: do rzutu wolnego podszedł... bramkarz. Zobacz, co z tego wyszło!

Źródło artykułu: