PLK ma samodzielnego lidera. MVP z kolejnym double-double

PAP / Tytus Żmijewski  / Na zdjęciu: Maurice Watson (z piłką)
PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Maurice Watson (z piłką)

Fajerwerków tym razem w Toruniu nie było, ale Twarde Pierniki dopięły swego. Pokonały Asseco Arkę Gdynia 83:75. Dzięki temu podopieczni Ivicy Skelina zostali samodzielnym liderem Energa Basket Ligi.

Zrobili to, co do nich należało, a siódme double-double w sezonie skompletował Maurice Watson, który przez władze ligi został wybrany najlepszym zawodnikiem EBL minionego tygodnia.

Tym razem w jego linijce statystycznej pojawiło się 18 punktów, 11 asyst, 5 zbiórek i 4 przechwyty.

Warto dodać, że Asseco Arka pojawiła się w Toruniu bez Nikoli Miśkovicia. Ten został odsunięty od składu, a w Gdyni już trwają poszukiwania innego zawodnika na jego pozycję.

Torunianie od początku spotkania pracowali nad swoją przewagą. Doskonale pozycje dla partnerów kreował Watson, a nie do zatrzymania był James Eads (13 punktów do przerwy). Arka z kolei w ataku miała potężne problemy. Brakowało skuteczności, a strat było aż za dużo - sam Anthony Durham miał 0/5 z gry i 4 zgubione piłki.

Po zmianie stron goście próbowali na różne sposoby, żeby dopaść Twarde Pierniki. Coraz skuteczniej grał jednak Watson (14 z 18 swoich punktów zdobył po przerwie), swoje dokładał Aaron Cel i gospodarze dowieźli dziewiąty w sezonie triumf do końcowej syreny.

Pięciu zawodników z dwucyfrowymi zdobyczami punktowymi nie wystarczyło Arce. 15 strat i 3/20 z dystansu były kluczowe. Trzeba jednak przyznać, że gospodarze prowadzili w tym meczu przez 39 minut i 46 sekund...

Twarde Pierniki Toruń - Asseco Arka Gdynia 83:75 (19:13, 26:20, 20:22, 18:20)

Twarde Pierniki: Maurice Watson 18 (11 as), James Eads 16, Aaron Cel 15, Bartosz Diduszko 8, Trevor Thompson 8, Michał Samsonowicz 8, Michał Kołodziej 5, Jahenns Manigat 5, Szymon Janczak 0.

Arka: Novak Musić 14, Jacobi Boykins 11, Adrian Bogucki 10, Dominik Wilczek 10, Adam Hrycaniuk 10, Bartłomiej Wołoszyn 8, Anthony Durham 8, Filip Dylewicz 4, Wojciech Tomaszewski 0, Olaf Parzenowski 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Zobacz także:
GTK szuka rozwiązań. Po dramacie z mistrzem sięgają po starego znajomego
Kolejny trener zwolniony! Będzie szokujący powrót?

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz skok znanego dziennikarza telewizyjnego. Skok... narciarski!

Komentarze (10)
avatar
Asphodell
10.11.2021
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
OT i pojawił się nasz największy fan z ogromnym bólem d.. :) wyobrazam sobie jak biedaczysko cierpi, że nie może pisac paszkwili po porażkach Torunia. 
avatar
M70
10.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby nam Watsona ktoś nie drapnął, bo ciężko będzie go zastąpić. 
avatar
k 53 GKM
9.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam.BRAWO moje rodzinne Miasto TORUN.:).Aby sklad sie utrzymal:). 
avatar
Asphodell
9.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz bez wielkich porywów, ogólnie mam ambiwalentne odczucia. Z jednej strony Arka zrobiła progres i spodziewałem się, że bardziej się postawią, z drugiej liczyłem, że setka znów pęknie i troch Czytaj całość
avatar
JARASS
9.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gratki Pierniki! Teraz czas na drużyny z TOP,u czyli w domu Anwil i na wyjeździe Czarni. Obecne ich wyniki i tak są powyżej moich oczekiwań.