Totalna demolka! Mamy rekordowe zwycięstwo w PLK!

PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Tony Meier (w czarnym) oraz Piotr Niedźwiedzki i Jake O'Brien
PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Tony Meier (w czarnym) oraz Piotr Niedźwiedzki i Jake O'Brien

Enea Zastal BC Zielona Góra zniszczył swojego rywala. Wicemistrzowie Polski w Stargardzie rozbili PGE Spójnię, wygrywając różnicą aż 43 punktów (96:53)! Wydarzeniem meczu był powrót do gry Przemysława Żołnierewicza.

Miazga. Nie ma innych słów na to, co w czwartkowy wieczór wydarzyło się w Stargardzie. Gracze PGE Spójni, chociaż grali we własnej hali, ewidentnie nie dojechali na to spotkanie.

Ci, którzy ostrzyli sobie zęby i szykowali na jakiekolwiek emocje - srogo się zawiedli. Gospodarzy żegnały gwizdy, a goście dostawali za swoje skuteczne akcje brawa.

Zastal ewidentnie kryzys ma już za sobą. To trzeci kolejny bardzo efektowny triumf. I tym razem nie potrzebowali do tego niemal 20 celnych rzutów zza łuku.

ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska rozgrzała internautów! Była na rajskich wakacjach

Wicemistrzowie Polski dominowali od początku. Wykorzystywali przewagę fizyczną, doskonale bronili i napędzali tempo gry. Już do przerwy podopieczni Olivera Vidina mieli aż 18 "oczek" przewagi. Pierwsze minuty w barwach Zastalu zaliczył Przemysław Żołnierewicz.

Ten ostatni swój mecz rozegrał 20 grudnia 2020 roku. Wtedy doznał kontuzji więzadeł krzyżowy w kolanie. Długo czekał i dochodził do zdrowia i w końcu tak on, jak i sam trener Vidin, doczekali się. Łącznie na parkiecie spędził 11 minut, zaliczył 6 punktów i 2 zbiórki.

Na tle Spójni wyglądał, jakby już był kosmicznej formie. Bo gospodarze nie tylko nie mieli pomysłu na Zastal, ale i z każdą kolejną minutą coraz mniej chęci i energii. Podsumowaniem była czwarta część, gdzie gospodarze zagrali niemal na stojąco.

45:30 w zbiórkach, 28:14 w asystach. Zaledwie 8 strat przy 10 przechwytach. To wszystko liczby zielonogórzan, którzy przejechali się po rywalach i wybili im - przynajmniej na chwilę - koszykówkę z głowy.

Warto dodać, że Erick Neal - MVP ostatniej kolejki, który w Lublinie uzbierał 39 punktów i rozdał 11 asyst - miał tym razem 5 "oczek" (0/5 z gry), 5 asyst i 4 straty.

PGE Spójnia Stargard - Enea Zastal BC Zielona Góra 53:96 (16:25, 11:20, 16:20, 10:31)

Spójnia: Jake O'Brien 13, Justin Gray 11, Kacper Młynarski 7, Daniel Szymkiewicz 7, Erick Neal 5, Tomasz Śnieg 4, Jonas Zohore 4, Piotr Niedźwiedzki 2, Szymon Szmit 0, Dominik Grudziński 0.

Zastal: David Brembly 15, Tony Meier 14, Nemanja Nenadić 13, Dragan Apić 11, Devoe Joseph 11, Andrzej Mazurczak 8, Krzysztof Sulima 8, Przemysław Żołnierzewicz 6, Konrad Szymański 6, Jarosław Zyskowski 2, Branden Frazier 2, Nikodem Klocek 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Zobacz także:
Dramat Trefla w Pucharze Europy! Przesądził niesamowity rzut
To było wielkie show Abdur-Rahkmana w drodze do Top 16 FEC

Źródło artykułu: