27-latek chciał przetestować swoją wartość na rynku wolnych agentów. Los Angeles Lakers, dla których wtedy występował, zaoferowali mu w marcu 84 miliony dolarów za czteroletni kontrakt. Dennis Schroder nie był jednak w pełni usatysfakcjonowany i odrzucił tę ofertę. Liczył, że może dostać latem więcej, chciał podpisać umowę wartą nawet 100 milionów.
Skończyło się na wielkim rozczarowaniu, bo niemiecki rozgrywający gambijskiego podchodzenia w sezonie 2021/2022 zarobi... 5,9 mln. Będzie reprezentował barwy Boston Celtics, o czym poinformował Adrian Wojnarowski z ESPN.
Schroder związał się z klubem z Massachusetts jednorocznym kontraktem, bo w 2022 roku zapewne znów będzie wyczekiwał lukratywnych ofert. Tym razem wielu chętnych na jego usługi nie było. Patrząc z perspektywy czasu, 27-latek w tym momencie na swojej decyzji stracił przynajmniej 15 mln dolarów - w Lakers za kampanię 2021/2022 zainkasowałby ponad 20 mln.
Nowy zawodnik Celtics trafił do NBA wybrany z 17. numerem w drafcie 2013. Grał dla Atlanty Hawks (2013-2018), Oklahomy City Thunder (2018-2020), a ostatni sezon spędził u wspomnianych "Jeziorowców". Dla klubu z Kalifornii wystąpił w 61 meczach rozgrywek zasadniczych, za każdym razem pojawiał się w wyjściowej piątce zespołu - notował średnio 15,4 punktu, 3,5 zbiórki i 5,8 asysty, trafiając 33,5 proc. oddawanych rzutów za trzy.
Free agent G Dennis Schroder has agreed to a one-year deal with the Boston Celtics, sources tell ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) August 10, 2021
Czytaj także: Olimpijskie finały to jego specjalność. Kevin Durant ozłocił swoich kolegów
Dzieje się w NBA. Oubre zmienia klub, Hill ponownie w Milwaukee
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi