EBLK. Sensacja w Polkowicach! DGT AZS Politechnika rozbiła twierdzę CCC

Z pewnością nie tak miał wyglądać ten mecz patrząc od strony "Pomarańczowych". Do tej pory podopieczne Karola Kowalewskiego były we własnej hali nieuchwytne, pewnie wygrywając osiem meczów z rzędu.

Koszykarki z Gdańska jednak nie przestraszyły się faworyzowanego CCC i od początku spokojnie realizowały swój plan - egzekucja w ofensywie była doskonała, to i wynik od początku był dobry.

Defensywa polkowiczanek nie funkcjonowała - ekipa z Trójmiasta zdobyła aż 90 punktów. Do tej pory w tym sezonie taką granicę udało się przekroczyć jedynie mistrzyniom Polski, koszykarkom VBW Arki Gdynia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ivanović wciąż wygląda znakomicie. Fani zachwyceni najnowszym zdjęciem

Koszykarki DGT AZS Politechnika miały 50 procent rzutów z gry, wykorzystały 11 z 22 prób zza łuku, rozdały 24 asysty. Co ciekawe popełniły też aż 21 strat, ale nie miało to żadnego wpływu na końcowy wynik i efektowną wygraną.

CCC dla odmiany, poza słabą defensywą, brakowało skuteczności. Aaryn Ellenberg Wiley miała 4/17, Kamile Nacickaite 3/11, a Weronika Telenga nie zdobyła chociażby punktu. To nie był udany powrót do gry po przerwie reprezentacyjnej...

CCC Polkowice - DGT AZS Politechnika Gdańska 66:90 (19:22, 10:24, 19:27, 18:17)

CCC: Keisha Hampton 18, Weronika Gajda 17, Aaryn Ellenberg-Wiley 11, Kamile Nacickaite 9, Amanda Kantzy 4, Klaudia Gertchen 4, Alicja Grabska 3, Weronika Telenga 0, Patrycja Tomaszewicz 0.

Politechnika: Kateryna Rymarenko 20, Martyna Koc 15, Sylwia Bujniak 14, Martyna Pyka 10, Maja Scekić 10, Jowita Ossowska 10, Karolina Strzelczyk 8, Ruth Hamblin 3, Marta Stawicka 0, Aleksandra Zmierczyk 0.

Zobacz także: Kolejna lekcja mistrzyń. Licznik bije i się nie zatrzymuje Popisy Wallace znów nie wystarczyły, udany powrót Burdick do Wrocławia