Suzuki I liga. Niedziela bez sensacji - pewne zwycięstwo WKK, Znicz Basket wygrał dziewiąty raz z rzędu

Facebook / R. Jędrzejewski / Na zdjęciu: drużyna WKK Wrocław
Facebook / R. Jędrzejewski / Na zdjęciu: drużyna WKK Wrocław

Elektrobud-Investment Znicz Basket oraz WKK Wrocław nie miały najmniejszych kłopotów z odniesieniem swoich kolejnych wygranych w Suzuki I lidze. Ich niedzielni rywale nie mieli żadnych szans.

Po kilku bardzo emocjonujących sobotnich pojedynkach 20. kolejki zaplecza Energa Basket Ligi, dzień później obyło się bez większych emocji, choć oba spotkania zaczęły się zgoła inaczej.

Zawodnicy z Pruszkowa już w pierwszej kwarcie pokazali gościom z Kołobrzegu, kto rządzi na parkiecie. Podopieczni Andrzeja Kierlewicza na dzień dobry wypracowali sobie 15-punktową zaliczkę, co w kolejnych fragmentach pozwoliło im na zdecydowanie większy luz w grze. W przekroju całego meczu Znicz Basket pokazał również rywalom, co oznacza zespołowość.

Gospodarze zanotowali aż 19 asyst przy zaledwie dziewięciu gości. najlepszy w tym elemencie był January Sobczak, autor ośmiu kluczowych podań. Jeśli z kolei chodzi o punkty, po raz kolejny powrót do formy zasygnalizował Adrian Suliński, który zanotował 21 "oczek". Siedemnaście dorzucił Krystian Tyszka, a po 13 dołożyli Mateusz Szwed i Michał Kierlewicz. Dla Energa Kotwicy 19 punktów zdobył Marcin Dymała, a Piotr Robak dołożył ich od siebie 12.

ZOBACZ WIDEO: Branża fitness nie ma wyjścia. "Pomoc od rządu praktycznie nie istnieje"

Z kolei we Wrocławiu skończyło się na jeszcze okazalszym triumfie gospodarzy, ale początkowo krakowianie stawiali dzielny opór WKK. Osłabieni brakiem Michaela Hicksa przyjezdni nie mieli jednak zbyt wielu argumentów, aby przez cały mecz grać jak równy z równym. Mocno widać to w zbiórkach (46-34) oraz asystach (28-18).

Podopieczni Tomasza Niedbalskiego zdecydowaną przewagę wypracowali sobie w dwóch środkowych kwartach, które łącznie zwyciężyli aż 52:25, dzięki czemu w ostatniej odsłonie mogli zagrać już bez najmniejszego obciążenia. W całym meczu prym wiedli Piotr Niedźwiedzki i Tomasz Prostak. Po drugiej stronie najmocniej wyróżnili się Rafał Zgłobicki i Wiktor Rajewicz.

Wyniki niedzielnych spotkań 20. kolejki Suzuki 1LM:
Elektrobud-Investment ZB Pruszków - Energa Kotwica Kołobrzeg 87:61 (26:11, 16:14, 22:22, 23:14)
Znicz Basket:

Suliński 21, Tyszka 17 (10 zb.), Kierlewicz 13, Czosnowski 13, Szwed 11 (11 zb.), Sobczak 6, Proczek 4, Drewniak 2, Dalkowski 0.

Energa Kotwica: Dymała 19, Robak 12, Struski 9, Wyszkowski 8, Kruszczyński 7, Sadło 4, Wątroba 2, Pawlak 0, Stankowski 0.

WKK Wrocław - TS Wisła Chemart Kraków 100:69 (28:23, 24:12, 28:13, 19:21)
WKK:

Niedźwiedzki 20, Prostak 18, Koelner 13, Jędrzejewski 11, Patoka 10, Kiwilsza 8, Rutkowski 7, Sitnik 6, Matusiak 4, Grzeliński 3, Uberna 0, Wilczek 0.

Wisła Chemart: Zgłobicki 14, Rajewicz 13, Maj 11, Bogdanowicz 7, Chrabota 7, Czyż 7, Krakowiak 3, Żaczek 3, Kozyra 2, Włodarczyk 2, Gorgoń 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Górnik Zamek Książ Wałbrzych 31 26 5 2637 2291 57
2 Icon Sea Czarni Słupsk 30 26 4 2566 2150 56
3 WKK Wrocław 31 22 9 2716 2465 53
4 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 20 10 2730 2405 50
5 GKS Tychy 30 17 13 2481 2544 47
6 Miasto Szkła Krosno 30 16 14 2433 2436 46
7 Weegree AZS Politechnika Opolska 30 16 14 2519 2523 46
8 Znicz Basket Pruszków 30 16 14 2183 2188 46
9 WKS Śląsk II Wrocław 30 15 15 2466 2451 45
10 KS Księżak Łowicz 30 15 15 2553 2587 45
11 Dziki Warszawa 30 13 17 2389 2418 43
12 Sensation Kotwica Kołobrzeg 30 11 19 2360 2416 41
13 Decka Pelplin 30 10 20 2483 2608 40
14 Pogoń Prudnik 30 9 21 2387 2576 39
15 TS Wisła Chemart Kraków 30 8 22 2283 2555 38
16 Zetkama Doral Nysa Kłodzko 30 1 29 2229 2802 31

Czytaj także:
Suzuki I liga. Miażdżąca dogrywka w meczu na szczycie. Kolejny popis Jakuba Musiała >>
EBL. Seria Śląska trwa w najlepsze, udany debiut Devina Searcy'ego nie pomógł Startowi >>

Źródło artykułu: