EBL. Śląsk Wrocław zburzył twierdzę! Strahinja Jovanović "walnął tróję" na wygraną

Zdjęcie okładkowe artykułu: Facebook / Na zdjęciu: Strahinja Jovanović
Facebook / Na zdjęciu: Strahinja Jovanović
zdjęcie autora artykułu

Sensacja w Zielonej Górze. Śląsk Wrocław pokonał Zastal Enea BC 84:80. Bohaterem meczu okazał się Strahinja Jovanović, który dziesięć sekund przed końcem trafił wielki rzut za trzy punkty.

Zastal zagrał bez Marcela Ponitki, a w połowie trzeciej kwarty stracił też trenera Żana Tabaka, który w walce z sędziami o swoich zawodników został ukarany dwoma przewinieniami technicznymi.

To musiało mieć znaczenie dla losów meczu, ale trzeba też przyznać, że mistrzowie Polski zagrali słabe spotkanie - mieli tylko 32 procent skuteczności na dystansie i popełnili aż 16 strat.

Śląsk z kolei parł do przodu. Bardzo dobrze zagrał Ivan Ramljak, dużo z ławki dał Elijah Stewart, a kluczowy dla wrocławian kolejny raz okazał się Strahinja Jovanović. Serb, który w pierwszej połowie miał tylko 3 punkty i popełnił aż pięć strat, w drugiej połowie błyszczał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Artur Szpilka zaszalał podczas morsowania. "Wariat", "To się nie dzieje!"

Serb w ostatniej minucie najpierw popełnił prostą stratę, gdy piłkę wybrał mu Geoffrey Groselle, a po "trójce" Rolandsa Freimanisa Zastal zmniejszył straty do zaledwie punktu. Jovanović szybko jednak odrobił ten błąd. Śląsk miał 32 sekundy na akcję, a ten nie oddał piłki, wziął na siebie trudny rzut zza linii 6,75 i co najważniejsze trafił. Mistrz Polski nie miał już jak odwrócić losów pojedynku i musiał pogodzić się z pierwszą domową porażką w sezonie 2020/2021.

Jovanović mecz zakończył z dorobkiem 16 punktów, 5 zbiórek, 4 asyst i... 6 strat. "Trójka" na zwycięstwo byłą jedyną, jaką trafił w tym spotkaniu (przy trzech próbach).

Zastal miał problem z defensywą Śląska. Dodatkowo gdy udało się już znaleźć otwartą pozycję to rzuty, które zazwyczaj wpadały do kosza, tym razem wpaść nie chciały. Tylko 6 z 16 prób wykorzystał Iffe Lundberg, a 2 z 8 rzutów trafił Kris Richard.

Zastal Enea BC Zielona Góra - WKS Śląsk Wrocław 80:84 (24:19, 20:25, 19:21, 17:19)

Zastal: Janis Berzins 16, Iffe Lundberg 16, Geoffrey Groselle 15, Cecil Williams 13, Rolands Freimanis 14, Kris Richard 6, Łukasz Koszarek 0, Filip Put 0.

Śląsk: Ivan Ramljak 20, Elijah Stewart 18, Strahinja Jovanović 16, Aleksander Dziewa 9, Kyle Gibson 9, Mateusz Szlachetka 4, Michał Gabiński 3, Jan Wójcik 3, Akos Keller 2.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
30
27
3
2853
2357
57
2
30
21
9
2540
2306
51
3
30
20
10
2547
2384
50
4
30
20
10
2513
2377
50
5
30
19
11
2531
2379
49
6
30
17
13
2433
2414
47
7
30
17
13
2354
2415
47
8
30
16
14
2505
2472
46
9
30
14
16
2470
2539
44
10
30
12
18
2579
2623
42
11
30
12
18
2572
2677
42
12
30
11
19
2455
2550
41
13
30
10
20
2481
2580
40
14
30
10
20
2333
2485
40
15
30
8
22
2233
2584
38
16
30
6
24
2558
2815
36

Zobacz także: Shawn Jones na ratunek Anwilu. Jak jego forma? Czy będzie fruwać nad koszami? Jak będzie grała Stal Milicicia? "Każdy element zależy od poziomu wytrenowania"

Źródło artykułu: