EBL. Koronawirus w Polpharmie! James Washington pyta, czy w Polsce można zrobić "bańkę"

Kolejny przypadek SARS-CoV-2 w PLK! Arka i Polpharma na kwarantannie

Jest (niestety) kolejny przypadek SARS-COV-2 w Energa Basket Lidze. Tym razem chodzi o gracza Polpharmy Starogard Gdański.

Klub z Kociewia przekazał taką informację za pomocą mediów społecznościowych. Przypomnijmy, że "Farmaceuci" już wcześniej przebywali na kwarantannie po tym, jak pozytywny wynik testu miał zawodnik Asseco Arki Gdynia. To właśnie z tym klubem Polpharma rozegrała swój ostatni sparing.

Podopieczni Marka Łukomskiego w najbliższy weekend mieli wziąć udział w turnieju Abramczyk Cup, który rozgrywany będzie w Bydgoszczy. "Farmaceuci" już wcześniej musieli jednak odwołać swój przyjazd.

To już kolejny przypadek koronawirusa w klubach Energa Basket Ligi. Oprócz obozów Asseco Arki i Polpharmy wcześniej pojawił się on w Śląsku Wrocław (dwa przypadki). James Washington - lider Polpharmy na nowy sezon - publicznie zaczął się już zastanawiać, czy w Polsce można zorganizować ligę na przykładzie "bańki" z NBA.

"Dokąd w Polsce mogłyby wyjechać wszystkie drużyny, zawodnicy i ich rodziny? Zrobić "bańkę", jak w NBA. Rozegrać tam sezon i transmitować wszystko w telewizji" - napisał.

Na początku dyskutowano nad takim planem, ale ostatecznie sezon ma być rozgrywany w miarę normalnie. Kluby mają rozgrywać swoje mecze we własnych halach przy udziale ograniczonej liczby publiczności (przynajmniej na dziś). To wszystko może jednak... upaść.

Nowy sezon w Energa Basket Lidze wystartuje 27 sierpnia meczem PGE Spójnia Stargard - Start Lublin. Dzień wcześniej w Kaliszu rozegrany zostanie z kolei mecz o Suzuki Superpuchar Polski, w którym Stelmet Enea BC Zielona Góra zmierzy się z Anwilem Włocławek.

Zobacz także:
Król zbiórek (znów) wraca do Ostrowa. Shawn King podpisał kontrakt z Arged BMSlam Stalą
Na testach w Stelmecie Enea BC. Przemysław Karnowski może wrócić do gry.