EBL. Nowa twarz w Stelmecie Enea BC. Cecil Williams wzmocnił mistrza Polska

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: sztab szkoleniowy Stelmetu Enea BC
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: sztab szkoleniowy Stelmetu Enea BC

Nowym graczem Stelmetu Enea BC Zielona Góra niski skrzydłowy Cecil Williams. 25-latek grał wcześniej we Francji i Portugalii. W tej drugiej lidze został wybrany najlepszym skrzydłowym rozgrywek.

Budowa Stelmetu Enea BC Zielona Góra przyspieszyła. We wtorek ogłoszono przedłużenie umowy z Tony'm Meierem, teraz w kadrze pojawiła się nowa twarz.

Cecil Williams do Energa Basket Ligi trafił z Portugalii, gdzie broniąc barw Galitos Barreiro notował średnio 16,8 punktu, 6,7 zbiórki i 3 asysty. Teraz ma być bardzo ważnym elementem w układance trenera Żana Tabaka.

On sam również ma wysokie aspiracje. - Wiem, że w tym roku drużyna zdobyła mistrzostwo Polski i mogę obiecać, że będę pracował nad tym, żebyśmy powtórzyli ten sukces - oznajmił (za basketzg.pl).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokazali, jak na nartach skakać do wody

Williams (198 centymetrów) to absolwent uczelni Central Michigan. Jest nominalnym niskim skrzydłowym, ale może być przesunięty w taktyce na pozycję rzucającego. To bardzo atletyczny zawodnik. Potrafi wymuszać przewinienia - w poprzednim sezonie oddawał średnio osiem rzutów wolnych na mecz.

- To zawodnik, który na pewno skradnie serca naszych kibiców. Jest bardzo dynamicznym i eksplozywnym zawodnikiem - skomentował transfer podczas specjalnej konferencji prasowej Janusz Jasiński, właściciel Stelmetu Enea BC.

Amerykanin to jednak nie tylko atak. Na sztabie trenerskim wywarła również duże wrażenie jego gra defensywna. Mówią wprost: ma być odpowiedzią na liderów punktowych drużyn przeciwnych.

Williams to drugi nowy gracz mistrza Polski na nowy sezon. Wcześniej klub pozyskał Filipa Puta. W składzie - obok Meiera - został również Łukasz Koszarek.

Zobacz także.
Justin Bibbins wraca do Polski. Zagra w Legii Warszawa
Darrell Harris opowiada o rasizmie. "Nie chcę, żeby moje dzieci czuły, że są inne"

Źródło artykułu: