Shaq wstąpi do "Kawalerii"?

Gwiazdor NBA, którego kariera powoli zbliża się ku końcowi chciałby zmienić klub. Wielce prawdopodobne jest to, że 37-letni koszykarz trafi do Cleveland Cavaliers. Problem polega na tym, że obecna drużyna O'Neala, Phoenix Suns oprócz oszczędności chciałaby się także wzmocnić.

"Słońca" z klubem z Ohio rozmawiały już w trakcie niedawno zakończonego sezonu. W rozmowach, oprócz osoby Shaquille'a O'Neala pojawiali się Sasha Pavlović i Ben Wallace. Taki ruch pozwoliłby Phoenix zaoszczędzić 10 milionów dolarów. Suns chcieli jednak dostać Delonte Westa i cała sprawa upadła.

Drużyna ze stanu Arizona dostała oferty od Dallas Mavericks, New Orleans Hornets, Portland Trail Blazers i New York Knicks. Oferty nie były jednak zbyt korzystne.

Co na to wszystko sam zainteresowany? Shaq najchętniej chciałby trafić właśnie do Cavaliers. Marzy mu się bowiem wspólna gra z LeBronem Jamesem. Pozyskanie O'Neala może pomóc ekipie z Cleveland w zatrzymaniu King Jamesa.

Aby mieć 37-letniego koszykarza u siebie, "Kawalerzyści" muszą spełnić kilka warunków, między innymi przedłużenie obowiązującego kontraktu o dwa sezony, a także zapewnienie, że James pozostanie w Cleveland przez przynajmniej trzy lata.

Nie wiadomo jednak, czy Cavs będą chcieli spełnić warunki O'Neala, zwłaszcza, że latem 2010 na rynku transferowym będzie dostępny na przykład Chris Bosh.

Źródło artykułu: