EBL: kolejna sensacja na Kociewiu. Kacper Młynarski katem Anwilu Włocławek!

Materiały prasowe / Materiały prasowe / Piotr Matusewicz / Na zdjęciu: Kacper Młynarski
Materiały prasowe / Materiały prasowe / Piotr Matusewicz / Na zdjęciu: Kacper Młynarski

Kacper Młynarski rzutem za trzy punkty pogrążył Anwil Włocławek. Polpharma Starogard Gdański po znakomitym finiszu pokonała aktualnego mistrza Polski 95:92. To kolejna sensacja na Kociewiu.

"Rottweilery" długo prowadziły z "Kociewskimi Diabłami", ale finisz i decydujący rzut należał do gospodarzy. Polpharma najpierw zaliczyła serię 11:0, po której objęła prowadzenie 92:89, a w końcówce katem Anwilu okazał się Kacper Młynarski, który "trójką" zapewnił zwycięstwo swojej drużynie.

Młynarski, który w sezonie 2016/2017 był zawodnikiem Anwilu, zakończył mecz z dorobkiem 13 punktów (m.in. 3/5 z dystansu). Duży wkład w sukces mieli też Tre Bussey (21 "oczek") i Daniel Gołębiowski (20 "oczek"). To kolejny wielki triumf "Farmaceutów", którzy niedawno ograli we własnej hali 97:88 Polski Cukier Toruń.

Zobacz także. Polacy walczą o marzenia. Łukasz Kolenda też zgłasza się do draftu NBA

Długo wydawało się, że podopiecznym Igora Milicicia nic złego stać się nie może. Polpharma co prawda była w kontakcie, ale długo nie mogła w żaden sposób zbliżyć się na tyle, żeby objąć prowadzenie.

Długo nie oznacza wcale. W czwartej kwarcie aktualni mistrzowie Polski "zatrzymali się" w ataku, co gospodarze wykorzystali natychmiastowo. Pierwszą pogoń zatrzymała "trójka" Walerija Lichodieja, a Anwil prowadził 89:81. Kolejne minuty to jednak koncert Polpharmy, która po serii 11 punktów z rzędu wyszła na upragnione prowadzenie.

Włocławian na chwilę ponownie uratowała "trójka" Lichodieja i gdy wydawało się, że będzie dogrywka, piłka znalazła się u Młynarskiego, a ten zadał decydujący cios i w hali na Kociewiu zapanowała kolejny raz euforia.

Obie drużyny trafiły po trzynaście rzutów z dystansu, jednak gospodarze potrzebowali na to 26 prób, a goście 34. Mistrzom nie pomógł kolejny niezły występ Michała Ignerskiego. Zabrakło nieco Kamil Łączyński, który miał problemy z przewinieniami i spędził na parkiecie zaledwie 20 minut (0/5 z gry i 5 asyst).

Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek 95:92 (21:28, 26:25, 25:27, 23:12)

Polpharma: Tre Bussey 21, Daniel Gołębiowski 20, Kacper Młynarski 13, Thomas Davis 9, Adam Kemp 8, Justin Bibbins 8, Paweł Dzierżak 7, Brett Prahl 5, Filip Struski 3, Michael Hicks 1.

Anwil: Szymon Szewczyk 15, Ivan Almeida 15, Josip Sobin 14, Walerij Lichodiej 12, Chase Simon 11, Michał Ignerski 11, Aaron Broussard 8, Jarosław Zyskowski 6, Kamil Łączyński 0, Aleksander Czyż 0, Igor Wadowski 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 25 5 2575 2393 55
2 Arriva Polski Cukier Toruń 30 24 6 2678 2413 54
3 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 24 6 2707 2410 54
4 Anwil Włocławek 30 22 8 2728 2460 52
5 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 20 10 2577 2344 50
6 MKS Dąbrowa Górnicza 30 17 13 2501 2514 47
7 King Szczecin 30 15 15 2565 2527 45
8 Legia Warszawa 30 15 15 2369 2396 45
9 SKS Starogard Gdański 30 13 17 2711 2744 43
10 Polski Cukier Start Lublin 30 13 17 2514 2525 43
11 HydroTruck Radom 30 11 19 2348 2543 41
12 Tauron GTK Gliwice 30 11 19 2468 2669 41
13 PGE Spójnia Stargard 30 9 21 2357 2551 39
14 AZS Koszalin 30 8 22 2421 2655 38
15 Trefl Sopot 30 7 23 2493 2598 37
16 Miasto Szkła Krosno 30 6 24 2438 2708 36

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Świetny w klubie, słaby w reprezentacji. Jak oceniać Grzegorza Krychowiaka?

Źródło artykułu: