W zakończonym niedawno sezonie, prowadzony przez niego MKKS (grupa C) zajął czwartą lokatę. W fazie play off ekipa z Zabrza musiała uznać wyższość późniejszego pierwszoligowca Startu Lublin, z którym przegrała 0:2.
Sam szkoleniowiec jest zadowolony z okresu spędzonego w Zabrzu. - Myślę, że zbudowałem ciekawy zespół, który dał się poznać z dobrej strony w całej Polsce - mówi na łamach portalu sportslaski.pl szkoleniowiec. Póki co nie wiadomo kto będzie jego następcą. Natomiast były już szkoleniowiec MKKS-u skupia się teraz na pracy z młodzieżową reprezentacją Polski (Niedbalski jest w niej drugim trenerem), która w lipcu rozpocznie w Sarajewie walkę w Mistrzostwach Europy grupy B. - Skupiam się teraz na pracy z kadrą. Otrzymałem już dwie ciekawe oferty z klubów, ale jeszcze poczekają. Najważniejsze, by jak najlepiej przygotować biało-czerwonych do ważnej imprezy - kończy Niedbalski.