I liga: 5. z rzędu porażka Jamalex Polonii. Sezon zasadniczy dla Spójni!

Materiały prasowe / Tadeusz Surma / Na zdjęciu: zespół Spójni Stargard
Materiały prasowe / Tadeusz Surma / Na zdjęciu: zespół Spójni Stargard

Walcząca o play-offy Enea Astoria Bydgoszcz wygrała na własnym terenie z Jamalex Polonią 1912 Leszno, pogłębiając tym samym kryzys rywali. Zwycięstwo Spójni z Kotwicą Kołobrzeg oznacza, że to stargardzianie triumfowali w rundzie zasadniczej I ligi.

W 30. kolejce I ligi koszykarzy, odbyło się kilka ciekawie zapowiadających się spotkań. Spore emocje spodziewane były w Bydgoszczy i kibice zgromadzeni w hali Artego Arena nie mogli czuć się zawiedzeni. Gospodarze w ostatnim czasie są w wysokiej dyspozycji i tym samym liczyli na kolejne zwycięstwo, tym bardziej, że rywal - Jamalex Polonia - jest w pewnym kryzysie. Ten w grodzie nad Brdą jeszcze się pogłębił.

Od samego początku było to wyrównane starcie z lekką przewagą gości. Podopieczni Łukasza Grudniewskiego bardzo chcieli zmazać plamę w postaci czterech porażek z rzędu i wyszli z bardzo agresywnym nastawieniem. To pozwoliło im prowadzić grę, ale w drugiej kwarcie ta się wyrównała. Gospodarze odpuszczać jednak nie zamierzali i taki stan trwał do 30 minuty meczu. Wtedy gracze Konrada Kaźmierczyka wrzucili wyższy bieg i odskoczyli rywalom na 10 punktów. Pomimo różnych problemów, wypracowaną przewagę zdołali utrzymać, odnosząc tym samym bardzo ważną wygraną, do której w głównej mierze poprowadził ją tercet Mateusz Fatz-Paweł Śpica-Patryk Gospodarek, zdobywcy łącznie 50 punktów.

W innych meczach nie było aż tak wielkich emocji. W Kutnie do przerwy kibice byli świadkami bardzo wyrównanego starcia, choć oba zespoły zagrały po jednej dobrej kwarcie. Po zmianie stron tyszanie zdołali jednak odskoczyć Polfarmexowi, a w ostatniej odsłonie kontrolowali już wydarzenia i swoją przewagę jeszcze powiększyli. Świetny mecz rozegrał duet Damian Szymczak-Michał Jankowski. Zdobyli oni łącznie 45 punktów, do czego dodali 8 zbiórek i 6 asyst. Warto dodać - GKS zwyciężył ten mecz siedmioma zawodnikami!

Pewną wygraną odniósł także Sokół Łańcut, który mierzył się z beniaminkiem z Krakowa. Na niewiele zdała się dobra dyspozycja 19-letniego Aleksandra Załuckiego, zdobywcy 17 punktów. Gospodarze tego dnia mieli zdecydowanie więcej atutów, a największym był tercet złożony z kapitana - Macieja Klimy oraz braci Zywert - Kamila i Marka. Przyjezdni nie znaleźli na nich recepty, efektem czego przegrali ważne spotkanie w kontekście walki o przewagę parkietu w pierwszej rundzie play-off.

ZOBACZ WIDEO PA: Tottenham nie dał szans Swansea. Piękne trafienie Eriksena [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Bez emocji także w dole tabeli. Ważne wygrane odniosły Pogoń Prudnik oraz Zetkama Doral Nysa Kłodzko. Zespół z Opolszczyzny bardzo pewnie zwyciężył na Kujawach, bez problemu ogrywając KSK Noteć Inowrocław. Kolejne świetne zawody rozegrał Tomasz Prostak (27 pkt. 6 zb. 5 as.), którego dzielnie wspierał Paweł Bogdanowicz, autor 23 "oczek", 4 zbiórek oraz 3 asyst i tylu samo bloków. Ale co jest najbardziej warte podkreślenia, Pogoń trafiła w tym meczu aż 15 z 22 rzutów dystansowych, notując w tym względzie 68-procentową skuteczność. Kosmos! Jeśli o Noteć chodzi, prym w jej szeregach wiódł Grzegorz Małecki, ale jego 30 punktów na niewiele się zdało.

Bardzo dobra trzecia kwarta w wykonaniu Zetkamy odebrała ochotę do gry zawodnikom SKK Siedlce, efektem czego wyrównany do przerwy mecz zakończył się pogromem - 84:59. Tomasz Stępień zdobył 25 punktów, 17 dorzucił Maksym Kulon i było po zawodach. Podopieczni Marcina Grygowicza w całym pojedynku popełnili zaledwie 7 strat, co było jednym z kluczy do końcowego sukcesu.

Ostatnim sobotnim meczem było starcie derbowe w Stargardzie. Do przerwy spotkanie było stosunkowo wyrównane. Gospodarze dobrze zaczęli, zaś goście do głosu doszli w drugiej kwarcie. Po zmianie stron na parkiecie dominowała już jednak tylko jedna ekipa. Była nią drużyna Krzysztofa Koziorowicza, która narzuciła swój styl gry i finalnie odniosła pewne zwycięstwo, dzięki któremu wygrała cały sezon zasadniczy i zapewniła sobie start do rozgrywek posezonowych z pozycji lidera! Już nikt nie jest w stanie jej dogonić.

Wyniki sobotnich meczów 30. kolejki I ligi:

Enea Astoria Bydgoszcz - Jamalex Polonia 1912 Leszno 89:79 (17:24, 23:16, 21:22, 28:17)
Enea Astoria:

Fatz 20, Gospodarek 15, Śpica 15, Aleksandrowicz 11, Bierwagen 10, Frąckiewicz 10, Szyttenholm 6, Barszczyk 2, Kondraciuk 0, Korniiets 0.
Jamalex Polonia:

Kobel 21, Chanas 18, Kaczmarzyk 12, Sirijatowicz 11, Rostalski 6, Wrona 4, Sanny 3, Milczyński 2, Trubacz 2.
Zetkama Doral Nysa Kłodzko - SKK Siedlce 84:59 (23:19, 13:16, 22:8, 26:16)
Zetkama:

Stępień 25 (6x3), Kulon 17, Kowalski 10, Wojciechowski 10, Malona 7, Sanny 7, Jodłowski 6, Kliniewski 2, Kasiński 0, Lipiński 0, Rogalewski 0.
SKK:

Król 12, Lewandowski 10, Kołodziński 7, Obarek 7, Stefanik 6, Nędzi 5, Rajewicz 5, Wróbel 5, Czosnowski 2, Migała 0.
Polfarmex Kutno - GKS Tychy 64:79 (15:21, 22:15, 12:22, 15:21)
Polfarmex:

Szwed 11, Janiak 10, Kobus 10, Majewski 9, Tradecki 8, Wojdyła 8, Zębski 5, Marek 3, Antczak 0, Pawlak 0.

GKS:
Szymczak 26, Jankowski 19, Kowalewski 11, Małgorzaciak 8, Słupiński 7, Kulon 5, Deja 3.
Sokół Łańcut - R8 Basket AZS Politechnika Kraków 84:66 (24:18, 22:9, 23:21, 15:18)
Sokół:

Klima 21, Kamil Zywert 18, Marek Zywert 15, Parszewski 8, Karolak 5, Kulikowski 5 (11 zb.), Włodarczyk 5, Warszawski 4, Mac 3, Błachowicz-Kiełb 0, Inglot 0.
R8 Basket:

Aleksander Załucki 17, Hicks 12, Dłuski 9, Nowakowski 8, Pełka 7 (11 zb.), Baran 4, Malczyk 4, Jakub Załucki 4, Renkiel 1.

KSK Noteć Inowrocław - Pogoń Prudnik 68:90 (13:25, 14:19, 23:21, 18:25)
KSK Noteć:

Małecki 30 (4x3), Paul 9, Szczepanik 8, Żurawski 7, Marcniak 6,
Filipiak 5, Sroczyński 2, Michalski 1, Adamczewski 0, Maciejewski 0, Rzosiński 0.
Pogoń:

Prostak 27 (5x3), Bogdanowicz 23 (5), Nowerski 13, Krawczyk 11, Malitka 5, Mordzak 5, Czyżewski 3, Strzelecki 3.
Spójnia Stargard - Energa Kotwica Kołobrzeg 92:76 (28:15, 13:27, 26:17, 25:17)
Spójnia:

Czujkowski 20, Pabian 20, Dymała 14, Bręk 12, Raczyński 8, Fraś 6, Koziorowicz 5, Pytyś 4, WIlczek 3, Szymański 0.

Energa Kotwica:
Łukasz Bodych 18, Pawłowski 17, Dzierżak 14, Grujić 8, Ryżek 7, Rduch 5, Przyborowski 4, Kolek 3, Dobriański 0, Neumann 0, Żmudzki 0.

Komentarze (3)
avatar
obiektywny
18.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Odnośnie meczu w Łańcucie. Drużyna z Krakowa kompletne rozczarowanie, zresztą mając na uwadze skład i dotychczasowe wyniki zgodnie z oczekiwaniami z mojej strony! "Zero" ataku, "zero' obrony, " Czytaj całość
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Znowu mecz pełen emocji, szkoda tylko że Artego Arena nie może się w zapełnić na meczach męskiej koszykówki. 
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Asta play-off coraz bliżej.