Nie było wątpliwości, do kogo powinny powędrować złote medale MP U-20 koszykarzy. Finał okazał się być formalnością i po nieudanym zeszłym roku, tytuł odzyskali zawodnicy Asseco Gdynia. W finale nie byli faworytem. Mimo wszystko więcej szans na końcowy sukces dawano zespołowi WKK Wrocław, który w fazie grupowej pokonał gdynian, a w półfinale z kwitkiem odprawił lokalnego rywala, Exact Syatems Śląsk Wrocław.
Ostatni mecz rozgrywanego w Radomiu turnieju, od początku układał się po myśli podopiecznych Milosa Mitrovicia. Po pierwszej, dość wyrównanej kwarcie, w kolejnej odsłonie osiągnęli oni wyraźną przewagę, którą utrzymali po zmianie stron, a w ciągu ostatnich 10 minut zdołali ją udokumentować jeszcze bardziej.
Zawiedli obwodowi liderzy WKK. Jakub Kobel, Dominik Rutkowski i Kamil Fiedukiewicz łącznie trafili zaledwie 8 z 36 rzutów z gry, a bez ich pomocy, nic nie mógł zdziałać nawet Michał Jodłowski, który zdobył 13 punktów i miał 16 zbiórek. Dla wrocławian końcowy wynik to zatem spore rozczarowanie. Drugi rok z rzędu na ich szyjach zawisły srebrne medale, ale tym razem miało być złoto...
Asseco można zatem uznać największą niespodzianką turnieju. Gdynianie nie byli wymieniani jako główni kandydaci do medali, w samym turnieju rozkręcali się powoli, w pewnym momencie byli już w zasadzie poza nim. Zamknęli jednak usta niedowiarkom, grając bardzo zespołowo, nie mając jednego zdecydowanego lidera, choć oczywiście największe wrażenie na śledzących turniej robił zdolny środkowy, Bartłomiej Pietras. To właśnie on został wybrany MVP całej imprezy.
ZOBACZ WIDEO: FC Barcelona z Pucharem Króla!
Brązowe medale zdobyli natomiast podopieczni Tomasza Jankowskiego, czyli Exact Systems Śląsk. Wrocławianie w meczu o 3. miejsce okazali się lepsi od KS Rosy-Sport Radom, której zrewanżowali się za grupową porażkę zaledwie dwoma punktami. Do zwycięstwa nie poprowadził ich jeden gracz, gdyż w przeciwieństwie do starcia półfinałowego, odpaliło kilku graczy. Najlepsze wrażenie zrobił jednak Tomasz Żeleźniak, który bliski był zanotowania triple-double - miał 15 punktów, 9 zbiórek i 7 asyst, a ponadto jeszcze 3 bloki i 2 przechwyty. Linijka rewelacyjna.
Końcowa kolejność turnieju o MP U-20:
1. Asseco Gdynia
2. WKK Wrocław
3. Exact Systems Śląsk Wrocław
4. KS Rosa-Sport Radom
5. MKS Dąbrowa Górnicza
6. Biofarm Basket Junior Poznań
7. KS AGH Korona Kraków
8. UKS Gim 92 Ursynów Warszawa
MVP turnieju:
Bartłomiej Pietras (Asseco)
Pierwsza piątka turnieju:
Jakub Kobel (WKK)
Mateusz Szczypiński (KS Rosa-Sport)
Sebastian Bożenko (Exact Systams Śląsk)
Michał Jodłowski (WKK)
Filip Stryjewski (Asseco)
Finał:
Asseco Gdynia - WKK Wrocław 79:61 (21:18, 22:14, 14:15, 22:14)
Asseco:
Pietras 21 (12 zb.), Kamiński 20, Marcinkowski 12, Stryjewski 12, Kaszowski 9, Marcel Korolczuk 3, Siłkowski 2, Kociołek 0, Miłosz Korolczuk 0, Stańczuk 0, Świtaj 0.
WKK: Kobel 21, Jodłowski 13 (16 zb.), Kroczak 11, Rutkowski 9, Grzelak 4, Lentka 2, Fiedukiewicz 1, Ostrowski 0, Matusiak 0.
Mecz o 3. miejsce:
KS Rosa-Sport Radom - Exact Systems Śląsk Wrocław 71:87 (19:17, 18:21, 22:28, 12:21)
KS Rosa-Sport:
Rojek 20, Ziółko 18, Nowakowski 13, Szczypiński 7 (13 zb.), Krakowiak 5, Golus 4, Tyszka 2, Walski 2, Konrad Dawdo 0.
Exact Systems Śląsk: Musiał 19, Wilczek 18, Bożenko 16, Żeleźniak 15, Malesa 7, Sasik 6 (10 zb.), Zagórski 6.
Czy Bartłomiej Pietras w przyszłym sezonie regularnie będzie graczem pierwszego zespołu Asseco? 
