W tym artykule dowiesz się o:
Najpierw Jeremy Leloup w ekwilibrystyczny sposób, niemalże zza boiska podał do Louisa Labeyrie, a ten po piwocie trafił z półdystansu, a później Damien Inglis "wziął na plakat" Szymona Szymańskiego, w symboliczny sposób przypieczętowując tym samym zwycięstwo SIG Strasbourg 98:81 z Rosą Radom:
Źródło artykułu: