Euroliga: Wisła CanPack wygrała i pozostaje w walce o EuroCup

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Maurita Reid (z lewej) i Cheyenne Parker (z prawej)
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Maurita Reid (z lewej) i Cheyenne Parker (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Wisła CanPack Kraków nie ma już szans na pozostanie w Eurolidze, ale nadal walczy o miejsce gwarantujące grę w EuroCupie. Dzięki wyjazdowej wygranej nad BLMA 85:57 szanse zostały przedłużone.

To był mecz o być albo nie być. Krakowianki po przegranej walce o Puchar Polski chciały się zrehabilitować. Wygrana różnicą 28 punktów na pewno poprawiła humory w obozie wicemistrzyń Polski.

Podopieczne Krzysztof Szewczyk rozegrały jedną z najlepszych połówek w Eurolidze w obecnym sezonie. Już przed przerwą Biała Gwiazda miała na swoim koncie aż 53 zdobyte punkty.

Na drugą krakowianki wychodziły z dwudziestopunktową przewagą i na emocje się nie zapowiadało. Po zmianie stron tempo gry zdecydowanie spadło, ale Wisła CanPack przez cały czas kontrolowała mecz.

Od początku dobrze grała Giedre Labuckiene, która ostatecznie zaliczyła 15 punktów - tyle samo co Cheyenne Parker. Dwucyfrowe zdobycze pojawiły się również przy nazwiskach Leonor Rodríguez i Katarzyny Suknarowskiej.

Wśród pokonanych solidne double-double zaliczyła Courtney Hurt, była koszykarka InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski.

Wiśle CanPack pomóc nie zdołała ekipa z Salamanki, która w środę przegrała w Orenburgu z Nadieżdą. Tym samym rosyjska drużyna ma identyczny bilans z Białą Gwiazdą - jest wyżej w tabeli, bowiem bilans pomiędzy tymi zespołami jest 2:0 na korzyść Nadieżdy.

W ostatniej serii krakowianki zagrają we własnej hali z Fenerbahce Stambuł, z kolei Nadieżda wyjedzie do Turcji na starcie z Yakin Dogu. Oba zespoły staną zatem przed bardzo trudnymi zadaniami. Wisła CanPack chcąc zająć szóste miejsce i wywalczyć awans do ćwierćfinałów EuroCupu muszą wygrać i liczyć na porażkę rywalek z Orenburga.

BLMA - Wisła CanPack Kraków 57:85 (16:27, 17:26, 7:11, 17:21)

BLMA: Courtney Hurt 16 (12 zb), Fatimatou Sacko 13, Marie Mane 9, Assitan Kone 8, Romy Bar 4, Camille Little 3, Rachel Alcoverro 2, Ines Leblanc 2, Helena Delaruelle 0, Lara Ferranet 0, Ines Sequeira 0.

Wisła CanPack: Giedre Labuckiene 15, Cheyenne Parker 15, Leonor Rodriguez 13, Katarzyna Suknarowska-Kaczor 12, Farhiya Abdi 8, Sonja Greinacher 7, Tamara Radocaj 7, Maurita Reid 6, Magdalena Ziętara 2.

# Drużyna M Pkt Z P + -
1 Yakin Dogu Universitesi Stambuł14261221085931
2 UMMC Jekaterynburg14251131057842
3 Fenerbahce Stambuł1424104986959
4 Famila Schio142177914879
5 CB Avenida142177846834
6 Nadieżda Orenburg14184109351017
7 Wisła CanPack Kraków1418410928974
8 BLMA14151138071122

ZOBACZ WIDEO: Dziennikarze WP SportoweFakty: Dawid Kubacki będzie bardzo mocnym kandydatem do medalu w Pjongczangu

Źródło artykułu: