Ostatnie dni przyniosły wiele niewiadomych w sprawie Derricka Rose'a. Koszykarz bez słowa opuścił Cleveland i zastanawiał się nawet nad zakończeniem kariery. Ostatecznie jednak postanowił wrócić do drużyny i podjąć próbę powrotu do gry w NBA. Nim to jednak nastąpi, zapewne minie jeszcze trochę czasu.
Zawodnik przyznał, że być może będzie musiał poddać się operacji ostrogi kostnej. To znacznie opóźniłoby jego powrót na parkiet, choć Cavaliers absolutnie na niego nie nalegają i zamierzają dać mu tyle czasu, ile tylko będzie potrzebował.
- Chcę bardzo podziękować całej organizacji - zarządowi, zawodnikom, sztabowi szkoleniowemu - za to, że uszanowali moją prywatność - powiedział Rose w pierwszej rozmowie z mediami od czasu opuszczenia drużyny.
- Muszę podjąć rehabilitację mojej kostki tak, aby odzyskać jej sprawność. Niewykluczone też, że potrzebna będzie operacja - wyjawił. - Rehabilitacja to mój pierwszy krok. Będę wspierał zespół, a potem zobaczymy, co będę w stanie dać mu na parkiecie - dodał.
Kawalerzyści nie odczuwają jak na razie braku Rose'a. Bez rozgrywającego notują serię 13. kolejnych zwycięstw, dzięki czemu z bilansem 18-7 zajmują drugie miejsce w Konferencji Wschodniej. Jak na razie na wschodzie ustępują jedynie Boston Celtics.
ZOBACZ WIDEO: Co za historia! Gol bramkarza dał remis! - skrót meczu Benevento Calcio - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]