Choć LeBron James borykał się z urazem kostki i nie było pewne, czy wystąpi w meczu inaugurującym nowy sezon na parkietach NBA, trzykrotny mistrz wszedł w pierwszej piątce i znów udowodnił swoją klasę. W 41 minut zdobył 29 punktów (12/19 FG), miał 16 zbiórek i 9 asyst, a Cavaliers w ostatnich sekundach triumfowali 102:109.
LBJ w pomeczowym wywiadzie nie był do końca zadowolony ze swojej formy, ale trzeba mu oddać, że rozegrał wielkie zawody. Jedna z jego akcji została wybrana najlepszym zagraniem pierwszego dnia.
Oto pięć najlepszych zagrań minionej nocy w NBA: