Filip Matczak ma być starterem w Stelmecie BC

WP SportoweFakty / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Filip Matczak
WP SportoweFakty / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Filip Matczak

- Szykuję Filipa Matczaka do roli gracza pierwszopiątkowego - mówi Artur Gronek, szkoleniowiec Stelmetu BC Zielona Góra. To ma być przełomowy sezon dla 24-letniego koszykarza.

[tag=15183]

Filip Matczak[/tag], który w poniedziałek świętuje 24. urodziny, w połowie minionego sezonu trafił z Asseco Gdynia do Stelmetu BC Zielona Góra.

Nie miał łatwego wejścia w zespół, który bił się o mistrzostwo Polski. Zawodnik zdawał sobie z tego sprawę i jak mantrę powtarzał, że kluczowy będzie dla niego sezon 2017/2018.

W podobnym tonie wypowiadali się trener Artur Gronek i właściciel Janusz Jasiński. Ten ostatni bardzo wierzy, że Matczak za kilka lat stanie się ikoną zielonogórskiego klubu. - Dostanie swoją szansę - mówili.

Odejście Karola Gruszeckiego do Polskiego Cukru Toruń było jasnym sygnałem, że Stelmet BC chce mocniej postawić na swojego wychowanka.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Dybala show! Zobacz skrót meczu US Sassuolo - Juventus [ZDJĘCIA ELEVEN]

Matczak latem nie próżnował. Sześć dni po zakończeniu sezonu udał się na zgrupowanie kadry Polski B, która najpierw trenowała w Gdyni, a następnie udała się na tournee po Chinach.

W połowie lipca przyjechał do Wałbrzycha, by walczyć o miejsce w składzie pierwszej reprezentacji Polski. Gracz Stelmetu BC dobrze wypadł w meczach z Czechami i wywalczył sobie przepustkę na kolejne dni zgrupowania. Po turnieju w Kłajpedzie trener Mike Taylor uznał, że dla zawodnika najlepszym rozwiązaniem będzie dołączenie do Stelmetu BC.

Gracz do Zielonej Góry przyjechał zmotywowany i gotowy do ciężkiej pracy o minuty na boisku. Efekty już widać. Matczak w meczach przedsezonowych wychodzi w pierwszej piątce. To nie jest przypadek.

Trener Gronek w takiej właśnie roli widzi go w nadchodzących rozgrywkach. To potwierdził na konferencji prasowej: Dostanie o wiele większą rolę w zespole. Im większa rola, tym większa odpowiedzialność za to, co się robi na boisku. Jestem jednak przekonany, że Filip sprosta temu wyzwaniu i da dużo tej drużynie.

Matczak o swoją pozycję na obwodzie powalczy z Zamojskim, Moorem, Kelatim (na razie jest kontuzjowany) i Florencem (może także grać jako rzucający obrońca).

Źródło artykułu: