Karol Gutkowski miał zaledwie 36 lat. 22 lipca 2013 roku zdiagnozowano u niego mięsaka tkanek miękkich i kości. Pomimo tego, nie załamał się. Z wielką pogodą ducha i uśmiechem na twarzy oddawał się swojej pasji, jaką była koszykówka. Poza boiskiem i salą treningową był niezwykle rodzinnym człowiekiem, słownym, honorowym i otwartym, który godzinami mógłby rozmawiać o baskecie.
W listopadzie 2014 roku usunięto trenerowi guza mózgu o charakterze przerzutowym. W marcu 2015 roku wykonano amputację kończyny dolnej na poziomie uda. W lipcu 2016 roku usunięto kolejny guz mózgu o charakterze przerzutowym.
Był jednym z pierwszych zawodników Piotrówki Radom. Potem reprezentował barwy AZS-u Politechniki Radomskiej i Rosy. W ostatnich latach z dobrymi wynikami prowadził pierwszoligowe rezerwy radomskiego klubu, oparte na młodych zawodnikach, z którymi w 2014 roku zdobył mistrzostwo Polski juniorów starszych.
Okazję współpracować z nim mieli między innymi: Filip Zegzuła, Damian Jeszke, Daniel Szymkiewicz czy Jakub Schenk.
Uroczystość pogrzebowa odbędzie się w najbliższą środę o godz. 13:30 w radomskiej Katedrze, a następnie na cmentarzu komunalnym na osiedlu Firlej.