Kolejne roszady w reprezentacji Polski. Filip Matczak wrócił do Stelmetu BC

WP SportoweFakty / KoszKadra / Andrzej Romański / Czy Polacy potwierdzą dobrą formę przed EuroBasketem
WP SportoweFakty / KoszKadra / Andrzej Romański / Czy Polacy potwierdzą dobrą formę przed EuroBasketem

Krystalizuje się skład reprezentacji Polski przed zbliżającym się EuroBasketem 2017. W ostatnich dniach kadrę opuścił Filip Matczak, po turnieju w Hamburgu z drużyną pożegna się Andy Mazurczak. W składzie pozostanie wtedy 13 zawodników.

Dla Filipa Matczaka tegoroczne wakacje były bardzo pracowite. Sześć dni po zdobyciu ze Stelmetem BC Zielona Góra stawił się na zgrupowaniu kadry Polski B, która najpierw trenowała w Gdyni, a następnie udała się na tournee po Chinach.

Tam zespół prowadzony przez Przemysława Frasunkiewicza rozegrał osiem spotkań (bilans 5:3) - Matczak był jednym z wyróżniających się zawodników.

Koszykarz nie miał za dużo czasu na odpoczynek, bo w połowie lipca przyjechał do Wałbrzycha, by walczyć o miejsce w składzie pierwszej reprezentacji Polski. Gracz Stelmetu BC dobrze wypadł w meczach z Czechami i wywalczył sobie przepustkę na kolejne dni zgrupowania (w pierwszej turze z jego pozycji odpadli Michalak i Szymkiewicz).

Na turnieju w Kłajpedzie Matczak nie zagrał jednak ani minuty. Podobnie było na Łotwie. Mike Taylor uznał, że dla zawodnika najlepszym rozwiązaniem będzie dołączenie do Stelmetu BC, który w czwartek rozpocznie przygotowania do nowego sezonu.

ZOBACZ WIDEO Aleksandra Gaworska: Ja w finale? Szok i niedowierzanie!

- Przez całe lato Filip pracował bardzo mocno. Najpierw pokazał się z bardzo dobrej strony na zgrupowaniu kadry rozszerzonej w Chinach, a następnie - począwszy od obozu w Wałbrzychu - uczestniczył z bardzo dobrym skutkiem w przygotowaniach do EuroBasketu kadry seniorskiej. Jestem pewien, że czas Filipa dla tej kadry nadejdzie bardzo szybko, ale w tym momencie uznaliśmy, że najlepiej dla niego będzie, gdy skupi się na dalszych przygotowaniach do wymagającego sezonu w Stelmecie - mówi na portalu koszkadra.pl Mike Taylor.

Podobny los czeka Andy'ego Mazurczaka, który pożegna się z reprezentacją Polski tuż po turnieju w Hamburgu (Polacy będą grali w Niemczech od piątku do niedzieli). W składzie pozostanie wtedy 13 zawodników. W czwartek informowaliśmy o tym, że Taylor do Helsinek najprawdopodobniej zabierze czterech środkowych, co oznaczałoby, że walkę o ostatnie miejsce w drużynie stoczą Karol Gruszecki i Michał Sokołowski.

Komentarze (2)
Gabriel G
18.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Osobiście wyżej oceniam Szymkiewicza niż Matczaka. Niektóre decyzje Taylora uważam za dziwne. I nie tylko ja jak wynika z rozmów w różnych gronach. Mysle, że trener Taylor bardzo potrzebuje dob Czytaj całość
chmurzasty48
17.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
mam nadzieję, że na koniec nie zapomni zabrac skibniewskiego na wycieczkę ten oszołom