Kolejny powrót do Kinga Szczecin

 / Na zdjęciu: Darrell Harris w barwach Kinga Szczecin
/ Na zdjęciu: Darrell Harris w barwach Kinga Szczecin

To już oficjalna wiadomość. Darrell Harris powraca do Kinga Szczecin. Amerykański koszykarz z polskim paszportem w sezonie 2017/2018 zagra na parkietach Polskiej Ligi Koszykówki.

Darrell Harris ma 33 lata i 205 cm wzrostu. Środkowy w minionych rozgrywkach był zawodnikiem AZS-u Koszalin. Choć z powodu kontuzji nie dokończył sezonu, to w 27 spotkaniach i tak był dość mocno eksploatowany. Na parkiecie spędzał średnio po 27 minut. W tym czasie uzyskiwał 9,5 punktu i 8,6 zbiórki. Ośmiokrotnie notował double-double, czyli podwójną zdobycz w tych elementach.

Fanom Kinga Szczecin Amerykanin jest świetnie znany nie tylko z derbowych pojedynków. W tym zespole występował w sezonie 2014/2015. Był to debiutancki rok szczecińskiej ekipy na parkietach PLK. Harris szybko zyskał sympatię publiczności, choć wystąpił tylko w 11 meczach. Miał wtedy imponujące średnie - 11,4 punktu i 11,6 zbiórki.

Ciekawostką jest fakt, że nowy zawodnik w drużynie trenera Mindaugasa Budzinauskasa wzmocni polską rotację, ponieważ niedawno otrzymał polski paszport. To sprawia, że jeszcze bez zagranicznych transferów skład Kinga prezentuje się solidnie. Są w nim bowiem Łukasz Diduszko, Mateusz Bartosz i Sebastian Kowalczyk. Wcześniej na powrót po krótkiej przygodzie w lidze włoskiej zdecydował się Paweł Kikowski. Jego kontrakt posiada jednak klauzulę umożliwiającą rozwiązanie umowy do 20 sierpnia w przypadku, gdy koszykarz otrzyma atrakcyjną zagraniczną ofertę.

Najnowszy nabytek Kinga cieszy się z powrotu do Szczecina. - Czuję się wspaniale wracając do Wilków Morskich. Gra w King Szczecin sprawiała mi dużo radości. Cieszę się, że ponownie będę mógł być częścią drużyny i miasta. Czuję się wspaniale i jestem zaszczycony, że w nadchodzącym sezonie będę mógł grać, jako Polak. To dla mnie bardzo dużo znaczy. Kibicom chciałbym przekazać, że wszystko, czego pragnę, to zwycięstwa. Zawsze będę dawał z siebie sto procent, a z chłopakami z drużyny zrobimy wszystko, aby wygrywać i zagrać w fazie play-off - mówi Darrell Harris.

ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Marzyłam o medalu w Rio, ale przede mną była długa droga

Komentarze (3)
avatar
znany-kibic
25.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie przesadzałbym z tą euforią bo nie wiadomo jacy będą zagraniczniacy . Polski skład nie decyduje o obliczu zespołu choć Kiko i Diduszko to naprawdę goście którzy robią różnicę no a Harris to Czytaj całość
Gabriel G
25.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W tym sezonie, z takim składem play-off to obowiązek. Łatwy raczej do spełnienia. No i trener kumaty.