16 zwycięstw w 28 meczach MKS-u Dąbrowa Górnicza to dobry wynik, ale nie taki, który może na chwilę obecną zagwarantować miejsce w ósemce, a co za tym idzie pierwszy w historii udział w fazie play-off.
Ostatnio dąbrowianie odnieśli bezcenny triumf nad Kingiem Szczecin. - To była bardzo ważna wygrana, która otwiera nam drogę do udziału w fazie play-off - przekonuje Drażen Anzulović, trener MKS-u.
Team z Zagłębia jest aktualnie na 6. pozycji w PLK. Chorwacki szkoleniowiec nie ma wątpliwości, że to - na chwilę obecną - nic nie znaczy. - Kiedy patrzysz na cały sezon i obserwujesz nas oraz to co się dzieje, nie możesz być pewny tej ósemki - dodaje.
- Jestem usatysfakcjonowany nasza pracą, tym co robimy, ale niektórych rzeczy na parkiecie nie potrafię zrozumieć - kontynuuje.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok
Już w środę przed jego podopiecznymi trudne zadanie - wyjazdowa konfrontacja z Polskim Cukrem Toruń. Twarde Pierniki jeszcze nigdy nie przegrały z MKS-em i na pewno nie chcą tej serii przerwać. Torunianie są pewnie gry w fazie play-off, ale muszą kolekcjonować zwycięstwa broniąc miejsca w pierwszej czwórce przed rozpędzoną Rosą Radom.
Kluczowy dla losów meczu może okazać się pojedynek rozgrywających. Czy Obie Trotter zdoła zatrzymać doskonałego ostatnio Kerrona Johnsona? Ten drugi ma ogromny wpływ na wyniki dąbrowskiego zespołu i w Toruniu na pewno będzie chciał pociągnąć MKS do kolejnego ważnego triumfu.
Żyję na tym świecie 74 lata, z czego 60 lat z koszykówką (zawodnik, trener, dziennikarz) ale jeszcze nie widziałem takiego rozstrzygnięcia meDo wiadomości: Minister Sportu i Turystyki Rzeczypospolitej Polskiej Witold Bańka Czytaj całość