W XIX kolejce AZS AGH Kraków okazał się lepszy w starciu z Kotwicą Kołobrzeg we własnej hali pokonując rywali 85:78. Była to czwarta wygrana beniaminka u siebie w siódmym spotkaniu.
Sobotnie zawody lepiej rozpoczęli goście, lecz miejscowi standardowo już nie podłamali się i walczyli z całych sił, aby cieszyć się z końcowego sukcesu. Do przerwy było 42:41 dla przyjezdnych i o wszystkim miała zadecydować druga połowa. Co warte podkreślenia gospodarze grali po raz kolejny mocno osłabieni. Oprócz kontuzjowanego już od dłuższego czasu Tomasza Zych w sobotę zabrakło też nie dawno pozyskanego Artura Włodarczyka.
ZOBACZ WIDEO Manchester United przegrywa, ale i tak jest w finale - zobacz skrót meczu z Hull [ZDJĘCIA ELEVEN]
Bardzo ważna dla losów rywalizacji, jeśli nawet nie kluczowa była trzecia kwarta, którą AGH wygrał 27:19. W ostatnich dziesięciu minutach spotkania gospodarze kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń ostatecznie okazując się lepsi w stosunku 85:78. 20 punktów dla drużyny z Krakowa rzucił najlepszy strzelec Bartosz Wróbel, 15 dołożył Jakub Krawczyk 14 Marek Szumełda-Krzycki, a double-double dodał Damian Kalinowski (13 "oczek", 10 zbiórek). W szeregach przegranych wyróżnił się, autor 14 punktów i 13 zbiórek Łukasz Bodych.
AGH Kraków - Kotwica Kołobrzeg 85:78 (18:20, 23:22, 27:18, 20:19)
AGH: Wróbel 20, Krawczyk 15 (9 asyst), Kalinowski 13 (10 zbiórek), Szumełda-Krzycki 14, Maj 9 (8 zbiórek), Borówka 5, Wasyl 4, Podworski 4, Zgłobicki 1.
Kotwica: Dzierżak 15, Suliński 15, Bodych 14 (13 zbiórek), Hanke 10, Grujić 9, Przyborowski 8, Pawłowski 7, Neumann 0.