Świetny Łukasz Koszarek to za mało. Piąta porażka Stelmetu BC

WP SportoweFakty / Łukasz Koszarek
WP SportoweFakty / Łukasz Koszarek

Łukasz Koszarek zagrał jak na kapitana przystało. Jego kapitalny występ nie uchronił jednak Stelmetu BC od piątej porażki w rozgrywkach Basketball Champions League. Mistrzowie Polski przegrali z MHP Riesen Ludwigsburg 77:87.

[tag=5531]

[/tag]Łukasz Koszarek w ostatnim czasie znajduje się w bardzo dobrej formie - m.in. dwukrotnie zapewnił zwycięstwo Stelmetowi BC Zielona Góra w końcówkach meczów. Tak było z Asseco Gdynia i Banco di Sardegna Sassari. - Mieć takiego zawodnika w formie to skarb - chwalił swojego kapitana Artur Gronek, polski szkoleniowiec Stelmetu BC.

32-letni Koszarek swoją klasę potwierdził także w środowym spotkaniu z MHP Riesen Ludwigsburg w ramach Basketball Champions League. Reprezentant Polski w ciągu 31 minut na parkiecie zdobył 22 punkty (6/9 z gry, 6/6 za jeden), siedem asyst i trzy przechwyty. Warto odnotować, że Koszarek nie popełnił w tym czasie ani jednej straty.

A to właśnie duża liczba strat była głównym powodem porażki. Zielonogórzanie popełnili ich aż 21! Sam Thomas Kelati siedem razy tracił piłkę na rzecz rywali. - Trudno jest wygrać mecz, kiedy popełnia się tyle prostych błędów. To niemożliwe na takim poziomie - uważa Koszarek.

Kapitan dwoił się i troił, by uratować Stelmet BC przed przegraną, ale w pojedynkę wiele nie mógł zrobić. Zielonogórzanie przegrali wyraźnie 77:87. Nie umieli znaleźć sposobu na świetnie grających Niemców. - Walczyliśmy w ostatniej kwarcie, ale to było za mało, by myśleć o zwycięstwie. Szkoda - przyznaje reprezentant Polski.

Stelmet BC poniósł piątą porażkę w rozgrywkach BCL.

Linijka Koszarka: 22 punkty, 7 asyst, 3 przechwyty, 0 strat

ZOBACZ WIDEO Dawid Kownacki: nauczyłem się, że nic nie muszę (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (4)
avatar
Jurek Konwerski
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Pewnie tylko koszar dostał wypłatę ha ha 
yokoyoko
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bardziej to pochodna tego, że do rozgrywania, przeprowadzania piłki zostali oddelegowani inni, z jednej strony fajne cyfry Łukasza, z drugiej gdy za klepanie biorą się zawodnicy, którzy nie są Czytaj całość
avatar
mlokos
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyglądało to tak jakby tylko Koszar uważał na zajęciach pozalekcyjnych (video ze skautingu) i odrobił prace domowe (przygotowanie na treningu na pressing rywala). Reszta grała jakby spała na l Czytaj całość
avatar
fazzzi
14.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo Kapitanie bo dałeś dużo... nawet bardzo... u pozostałych zawodników było mało dziczyzny i nie dotrzymali Ci kroku;]