R8 Basket Politechnika Krakowska to bez wątpienia wyróżniający się klub spośród wszystkich ekip grających na poziomie II ligi. Wszystko za sprawą obranych celów, sięgających najwyższej klasy rozgrywkowej, gdzie działacze oraz zawodnicy chcą znaleźć się jak najszybciej.
Jeszcze przed startem sezonu kontrakty podpisali m in. Michał Hlebowicki czy Wojciech Pisarczyk, którzy świetnie radzili sobie na wyższych szczeblach. Ten pierwszy nawet z powodzeniem pożytkował swoje umiejętności w reprezentacji Polski. Przewidziany do gry był również Piotr Zieliński, lecz zanim pojawił się na parkiecie, musiał wyleczyć kontuzję. - Piotr w zasadzie mógłby już wcześniej podjąć rywalizację, jednak nie chcieliśmy, by zbyt pochopnie podjął wysiłek fizyczny, dlatego zdecydowaliśmy, że wesprze nas od grudnia. Pamiętajmy, że miał zerwane więzadła - komentuje Marcin Kękuś, członek sztabu szkoleniowego.
Doświadczony koszykarz występuje zwykle jako podkoszowy, zatem wzmocni tą strefę, gdzie najczęściej rządzi niepodzielnie wspominany Hlebowicki. Wcześniej mierzący 200 cm gracz przywdziewał barwy MKS-u Dąbrowa Górnicza. Zaliczył znacznie ponad 100 występów w I lidze, a później skosztował samej ekstraklasy.
Małopolskiemu zespołowi z pewnością przyda się w walce o awans. Zwłaszcza, że najważniejsze rozstrzygnięcia wciąż stanowią dość odległą perspektywę. Ponadto, będzie dodatkowym elementem w układance trenera Rafała Knapa, a nawet jedna osoba w rotacji więcej potrafi wydatnie wpłynąć na prezentowany poziom.
Ekipa spod Wawelu następny pojedynek rozegra 10 grudnia o godzinie 18, kiedy stanie naprzeciwko najgroźniejszego dotąd konkurenta, Mickiewicza Romus AZS AWF Katowice. Ewentualny triumf umocni ją na pozycji lidera i zapewni komfort przed dalszymi zmaganiami.
ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos uratował Real na Camp Nou! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]