Przy stanie 60:54 w czwartej kwarcie meczu pomiędzy ACK UTH Rosą a KSK Notecią Jakub Stanios celnie przymierzył z dystansu. Po chwili padł jednak na parkiet w akcji obronnej po zderzeniu z jednym z rywali. Długo był opatrywany przez lekarzy i fizjoterapeutę, ale na boisko już nie wrócił. Do końca spotkania pozostawało wówczas niespełna siedem minut.
Jeszcze nie wiadomo dokładnie, co stało się rozgrywającemu rezerw wicemistrzów Polski. Przekręcił stopę i wydaje się, że nabawił się kontuzji stawu skokowego. Pojawiły się także opinie, że ucierpiała torebka stawowa. Dokładną diagnozę młody koszykarz pozna po weekendzie, kiedy przejdzie szczegółowe badania.
Przypomnijmy, iż przed trzema tygodniami, także w starciu pierwszej ligi (z AZS-em AGH Kraków) urazu doznał Damian Jeszke, posiadający licencję na występy zarówno w barwach pierwszej drużyny Rosy w PLK, jak i na jej zapleczu. Skrzydłowy wciąż pozostaje poza rotacją.
Na osłodę UTH Rosie pozostało zwycięstwo w pojedynku z zespołem z Inowrocławia. Wygrana 76:65 była dla podopiecznych Karola Gutkowskiego trzecią w bieżących rozgrywkach. Stanios przez ponad 20 minut zdobył osiem punktów. Miał także dwie asysty, przechwyt i zbiórkę.
ZOBACZ WIDEO 9 rocznica pierwszego awansu Polski na Euro