Rezerwowi Noteci pogrążyli beniaminka

Materiały prasowe / Beata Brociek / Biofarm Basket Poznań / KSK Noteć Inowrocław
Materiały prasowe / Beata Brociek / Biofarm Basket Poznań / KSK Noteć Inowrocław

W 8. kolejce I ligi koszykarzy Noteć Inowrocław pokonała Kotwicę Kołobrzeg 75:54. O zwycięstwie gospodarzy przesądziła postawa rezerwowych. Zdobyli oni 49 punktów przy zaledwie sześciu rzuconych przez zmienników rywala.

Właśnie z ławki rezerwowych mecz rozpoczął najlepszy na boisku, Mikołaj Grod. Forma podkoszowego w ostatnich tygodniach rosła. W sobotę zdobył 17 punktów i miał 12 zbiórek. Na dopełnienie dobrego występu zmienników trzeba dodać Bartosza Pochockiego i Michała Kwiatkowskiego. Obaj zakończyli spotkanie z dwucyfrowym dorobkiem. Goście zatrzymali natomiast Marcina Kowalewskiego, który stracił przodownictwo w klasyfikacji najlepszych punktujących I ligi. Nie mogło być inaczej, gdyż w sobotę zdobył tylko trzy oczka. Łącznie oddał cztery rzuty z gry. Niewiele więcej punktów dla swojej ekipy uzyskał Dawid Adamczewski.

W Kotwicy na wyróżnienie zasłużył Łukasz Bodych. Podkoszowy prawie nie schodził z parkietu i osiągnął double-double - 15 punktów i 12 zbiórek. Na niewiele się to zdało, gdyż wobec dużych braków kadrowych właśnie w zbiórkach Kotwica najbardziej odstawała od Noteci - 37:50. Tradycyjnie bolączką gości była większa liczba strat (17:10) a do tego w obu ekipach zawodziły rzuty z dystansu. Słabiej niż w kilku zwycięskich meczach wypadli Adrian Suliński, Patryk Przyborowski oraz Paweł Pawłowski. Ich zespół doznał trzeciej porażki z rzędu.

Inowrocławianie pozostali niepokonani u siebie. Nie od początku szło im jednak łatwo. Zaczęli od prowadzenia 10:4, ale przez cztery minuty pozostające do końca pierwszej kwarty nie zdobyli już punktu. Brakowało skuteczności z obu stron i pierwsza połowa zakończyła się wyjątkowo niskim wynikiem - 24:20.

Po przerwie już celowniki gospodarzy zostały lepiej ustawione. Z minuty na minutę gra nabierała tempa. W trzeciej kwarcie różnica urosła do bezpiecznych 15 punktów. W ostatnich 10 minutach przebudziła się również Kotwica, lecz na coraz lepiej dysponowanego przeciwnika to było za mało, aby nawet zniwelować stratę.

KSK Noteć Inowrocław - Kotwica Kołobrzeg 75:54 (10:10, 14:10, 23:1228:22)

KSK Noteć: Grod 17, Pochocki 13, Kwiatkowski 12, Maciejewski 9, Adamczewski 7, Lisewski 7, Jaśtak 5, Kowalewski 3, Szczepanik 2, Sroczyński 0, Wierzbicki 0.

Kotwica: Bodych 15, Suliński 10, Neumann 9, Przyborowski 8, Pawłowski 6, Włodarczyk 4, Hanke 2, Małetko 0.

[multitable table=776 timetable=493]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO: "Złote Kolce" dla złotej Anity Włodarczyk (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)