W minionym sezonie Amerykanin reprezentował barwy MKS-u Dąbrowa Górnicza. Jego zakontraktowanie było jednym z lepszych ruchów transferowych dokonanych przez kluby TBL przed sezonem 2015/2016. Za Rashaunem Broadusem przemawiały także liczby. Rozgrywki zakończył ze średnimi na poziomie 16 punktów, 4,1 asysty.
Działacze MKS-u w porozumieniu z Drażenem Anzuloviciem postanowili jednak nie kontynuować z nim współpracy. Później jego osobą zainteresowali się działacze BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski i Polskiego Cukru Toruń, ale Amerykanin w tym zespołach nie zagra.
W okresie letnim Broadus jako pierwszy Amerykanin przyjął obywatelstwo Albanii i reprezentował barwy tego kraju w eliminacjach do EuroBasketu 2017. Zawodnik znakomicie wywiązał się z roli lidera zespołu. Ze średnią 19,8 punktów był najlepiej punktującym graczem całych kwalifikacji.
Jego dobrą grę dostrzegł Tomas Pacesas, szkoleniowiec Rytas Wilno. Zaproponował mu kontrakt. Oby strony dość szybko się dogadały. Litewski klub może po miesiącu rozwiązać umowę z amerykańskim rozgrywającym.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: Legią nie można zarządzać jak fabryką gwoździ