Michał Chyliński wrócił do treningów

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Polski obwodowy do zespołu z Włocławka dołączył w styczniu, ale zdołał rozegrać w Anwilu jedynie sześć spotkań. Kontuzja łokcia wyeliminowała reprezentanta Polski z kolejnych czterech meczów ligowych.

Ostatnie swoje spotkanie Michał Chyliński rozegrał przeciwko Polfarmexowi Kutno. Był to mecz rozgrywany w ramach Pucharu Polski. Włocławski zespół to spotkanie wygrał, ale stracił na ponad miesiąc swojego zawodnika, który był w coraz wyższej formie. Polski obwodowy zmagał się z kontuzją łokcia, która eliminowała go z treningów drużynowych.

Michał Chyliński opuścił mecze z AZS-em Koszalin, WKS-em Śląskiem Wrocław, Polpharmą Starogard Gdański i Energą Czarnymi Słupsk. Wszystkie te spotkania włocławski zespół wygrał. W sobotę czeka ich długa podróż do Tarnobrzega i starcie z miejscową Siarką. Wszystko wskazuje na to, że w składzie Anwilu pojawi się już polski obwodowy.

- Michał Chyliński pauzował przez ostatnie kilka tygodni z powodu kontuzji łokcia. W środę zawodnik udał się na konsultację do lekarza do Poznania, gdzie usłyszał dobrą informację: może wrócić do gry. Tym samym w czwartek Michał dołączył do swoich kolegów przygotowujących się do sobotniego meczu z Siarką Tarnobrzeg - powiedział Media Manager Anwilu Włocławek, Michał Fałkowski.

Reprezentant Polski wystąpił w pięciu meczach ligowych swojego zespołu, na parkiecie spędzał średnio ponad 19 minut, notując w tym czasie 7,6 punktu w każdym spotkaniu.

Komentarze (0)