Trefl Sopot się przełamał. Siarka nadal pogrążona w kryzysie

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański

Koszykarze sopockiego Trefla wygrali czwarty mecz w tym sezonie. W pokonanym polu zostawili Siarkę Tarnobrzeg, która w tych rozgrywkach też nie rozpieszcza swoich kibiców.

Jedno trzeba wyraźnie podkreślić - środowa wygrana nad Siarką wielkiej chwały sopocianom nie przynosi. Dla ekipy z Tarnobrzegu porażka z Treflem była bowiem siódmą z rzędu, więc tak naprawdę dla gospodarzy zwycięstwo w tym pojedynku było obowiązkiem. Drużyna Zorana Marticia przełamała się z kolei po czterech kolejnych przegranych. Cóż, choć jedna jaskółka wiosny nie czyni, to od czegoś trzeba zacząć.

19-punktowa przewaga Trefla może świadczyć o tym, że to była lekka, łatwa i przyjemna przeprawa dla gospodarzy. W rzeczywistości jednak było inaczej i tak naprawdę dopiero w ostatniej kwarcie Siarka złożyła broń i dała rywalowi więcej miejsca w ataku. Wtedy to gospodarze mogli całkowicie rozwinąć skrzydła.

Sopocianie skrzętnie wykorzystali w tym meczu przewagę pod koszem. Zbierali sporo piłek w ataku, dzięki czemu często ponawiali akcje. Choć skutecznością nie grzeszyli (43 procent rzutów z gry), to jednak przy zaledwie 30 procentach rywali wypadli naprawdę okazale w tym elemencie.

Pierwsze minuty tego spotkania nie były jednak udane w wykonaniu Trefla. Wręcz przeciwnie - w szeregach gości szalał Josh Miller, który szybko uzbierał 8 punktów, a jego Siarka prowadziła po niespełna czterech minutach gry 12:3. Gospodarze dosyć szybko jednak dopadli rywala i tak w zasadzie wyglądała cała pierwsza połowa - przestój Trefla i gonitwa za rywalem, w której głównymi bohaterami byli Ater Majok i Josip Bilinovac.

Obraz gry zmienił się dopiero po przerwie. Gospodarze zagrali bardzo agresywnie w defensywie, a goście przebić się przez nią w żaden sposób nie potrafili. Trefl odskoczył na dziewięć punktów, ale nadal nie mógł być pewny swego. Dopiero w ostatnim fragmencie gry sopocianie efektownie popłynęli po zwycięstwo.

Trefl Sopot - Siarka Tarnobrzeg 72:53 (16:19, 17:17, 16:5, 23:12)

Trefl: Majok 16, Bilinovac 13, Duren 12, Śmigielski 10, Dzierżak 8, Kulka 6, Kolenda 3, Dutkiewicz 2, Motylewski 2, Sikora, Stefanik.

Siarka: Bell 18, Miller 8, Strzelecki 7, Patoka 7, Młynarski 6, Robbins 6, Zalewski 1, Pandura.

[multitable table=671 timetable=10721]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: