TBLK: Sensacja w Gdyni! Mistrzynie zatrzymane!

W niedzielę dokończono 12. kolejkę TBLK. Do sensacji doszło w Gdyni, gdzie tamtejszy Basket zdołał zatrzymać rozpędzone ostatnio mistrzynie Polski z Krakowa! W drugim meczu dnia Energa Toruń ograła beniaminka z Sosnowca.

W Gdyni przypomniano sobie najlepsze lata, w których gospodynie rywalizowały z Wisłą Can-Pack Kraków o tytuły najlepszej drużyny w kraju. Basket zagrał bardzo dobre zawody, a sukces zapewnił tej drużynie duet Agnieszka Bibrzycka - Jelena Skerovic.

Popularna Biba od początku meczu dziurawiła kosz Białej Gwiazdy i w dużej mierze to dzięki niej mistrzynie Polski od początku meczu musiały gonić wynik. Nerwowo w obozie przyjezdnych zaczęło się robić w trzeciej kwarcie, kiedy straty nie topniały, a wręcz przeciwnie.

Jak się później okazało doświadczone koszykarki Basketu miały wszystko pod kontrolą. Ważne punkty dołożyła Skerović, która w całym spotkaniu rozdała dodatkowo 11 asyst, a team spod Wawelu nie zdołał odrobić strat i przegrał po raz drugi w tym sezonie.

Bibrzycka spotkanie zakończyła z dorobkiem 23 punktów, 7 asyst i 6 zbiórek. Oprócz niej jeszcze trzy inne zawodniczki mogły pochwalić się dwucyfrowymi zdobyczami punktowymi.

W Wiśle zawiodła tym razem Devereaux Peters , która miała olbrzymie problemy ze skutecznością wykorzystując zaledwie 3 z 12 oddanych rzutów z gry. Na nic zdało się 21 oczek Cristiny Ouviny.

W Toruniu trwa marsz w górę ligowej tabeli. Trener Elmedin Omanić mógł się cieszyć z trzeciej kolejnej wygranej i to w zasadzie jedyny powód do zadowolenia po starciu z JAS-FBG Zagłębiem. Torunianki rozegrały bardzo słabe zawody, a zwycięstwo zawdzięczają Matee Ajavon i Weronika Idczak, która w decydujących fragmentach meczu wstrzeliła się zza łuku.

Katarzynki długo się rozkręcały, ale w trzeciej kwarcie w końcu zdołały wypracować sobie nawet 10 punktów przewagi. Mirosław Orczyk zmienił jednak system w defensywie na strefę i to w czwartej kwarcie przyniosło efekt, bowiem beniaminek wyszedł na prowadzenie!

Wtedy jednak sprawy w swoje ręce wzięła Idczak trafiając dwukrotnie zza linii 6,75 i Energa opanowała sytuację. Wygranej nie byłoby na pewno gdyby nie Ajavon, która od początku trzymała torunianki w grze, a spotkanie zakończyła z dorobkiem 21 punktów.

Basket Gdynia - Wisła Can-Pack Kraków 87:78 (25:18, 19:21, 25:16, 18:23)

Basket: Agnieszka Bibrzycka 23, Troina 15, Johnson 15 (11 zb), Skerović 13 (11 as), Jakubiuk 9, Podgórna 4, Magda Bibrzycka 4, Kotnis 4, Suknarowska 0.

Wisła Can-Pack: Ouvina 21, Turner 14, Misiuk 12, Nicholls 10 (10 zb), Ziętara 8, Peters 7, Żurowska-Cegielska 4, Zohnova 2, Szott-Hejmej 0.

Energa Toruń - JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 54:46 (12:9, 12:12, 17:14, 13:11)

Energa: Ajavon 21, Idczak 11, Szczechowiak 10, Macaulay 6 (10 zb), Walich 2, Misiek 2, Kudrashova 2, Kelley 0, Skorek 0, Tłumak 0.

JAS-FBG Zagłębie: Sutherland 16 (10 zb), Rozwadowska 13, McCallum 6, Bekasiewicz 5, Dąbkowska 2, Głocka 2, Dobrowolska 2, Swanier 0, Antczak 0.

[multitable table=669 timetable=10732]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)