Poprzedni sezon Camil Czajkowski, bo o nim mowa, spędził w ekipie rezerw Rosy Radom, występującej w rozgrywkach zaplecza Tauron Basket Ligi. Na parkiecie przebywał wówczas średnio prawie 9 minut, w trakcie których zdobywał 2 punkty.
- Porozumieliśmy się z Camilem i jest już naszym zawodnikiem. Do załatwienia pozostały jeszcze jedynie wszystkie formalności, aby mógł zasiąść w sobotę na ławce naszego zespołu podczas meczu w Warszawie - dowiedzieliśmy się z klubu.
Mocnym punktem skrzydłowego jest przede wszystkim rzut dystansowy, co przy jego wzroście - 200 cm, jest sporym atutem.
Na początku sezonu Czajkowski starał się o angaż w czeskim Sluneta Usti nad Labem, jednak nie znalazł w nim zatrudnienia.