Druga porażka nieskutecznej Spójni

Spójnia Stargard Szczeciński przegrała w meczu 2. kolejki I ligi koszykarzy z Meritumkredyt Pogonią Prudnik 57:73. Gospodarze nie zaprezentowali atutów, którymi mieli odznaczać się w tym sezonie. Solidnie grający rywale bezwzględnie to wykorzystali.

Na Pomorzu Zachodnim wiele obiecywano sobie po sobotnim spotkaniu. Spójnia miała zrehabilitować się za porażkę z inauguracji w Radomiu i w dobrym stylu rozpocząć sezon przed stargardzką publicznością. Meritumkredyt Pogoń Prudnik, która chciała zapomnieć o przegranej w Pruszkowie szybko pokrzyżowała te plany. Gospodarze ani przez chwilę nie prowadzili. Przyjezdni wygrali wszystkie kwarty i w przekroju całego meczu byli drużyną zdecydowanie lepszą.

Tylko na początku wynik oscylował wokół remisu. Dobrze zorganizowana w defensywie Pogoń potrafiła skutecznie wyeliminować strzelców Spójni. Tylko jeden z dziewięciu rzutów trafił Łukasz Pacocha. Poradzić mimo przebłysków nie mogli sobie także Damian Pieloch oraz Maciej Raczyński. Pieloch do dziewięciu punktów dołożył dziewięć zbiórek a tyle samo "desek" miał zdobywca dziesięciu oczek, Rafał Bigus.

Stargardzianie dobrze egzekwowali rzuty wolne - 13/16. Ich skuteczność z gry była jednak bardzo niska, bo niespełna 33 proc. Zawodziły szczególnie próby trzypunktowe - 2/21. Pogoń do przerwy nie trafiła ani razu z dystansu, lecz po zmianie stron wstrzelił się Paweł Bogdanowicz, zdobywca 16 punktów. Selekcja rzutów podopiecznych Tomasza Michalaka była zdecydowanie lepsza niż rywali i to głównie zadecydowało o przekonującym zwycięstwie zawodników z Prudnika. Po 13 punktów zdobyli podkoszowi: Tomasz Nowakowski oraz Adam Cichoń. Obaj wykonali wielką pracę dla zespołu. Grzegorz Mordzak był natomiast efektywnym kreatorem gry. Rzucił 11 punktów i rozdał osiem asyst.

To nie był przyjemny trenerski debiut przed własną publicznością dla Wiktora Grudzińskiego. Jego koszykarze nie spełnili pokładanych w nich oczekiwań. Mogli oni odwrócić przebieg pojedynku w drugiej kwarcie. Pod koniec tej części rzucili siedem punktów z rzędu i z rezultatu 23:36 zniwelowali stratę do sześciu oczek. Nieźle zagrali także na początku trzeciej odsłony, lecz wtedy przyjezdni zachowali koncentrację. Pogoń trafiła rzuty, które uniemożliwiły przeciwnikowi doprowadzenie do remisu, a w następnych minutach stało się jasne, że Spójnia tego meczu nie wygra. Meritumkredyt Pogoń Prudnik po dwóch kolejkach ma na swoim koncie jedno zwycięstwo i 10 października podejmie Max Elektro Sokół Łańcut. Spójnia pierwszej wygranej poszuka natomiast w Bydgoszczy.

Spójnia Stargard Szczeciński - meritumkredyt Pogoń Prudnik 57:73 (16:20, 14:17, 14:21, 13:15)

Spójnia: Bigus 10, Pytyś 10, Pieloch 9, Bodych 6, Raczyński 6, Wróblewski 6, Soczewski 5, Pacocha 4, Koziorowicz 1, Berdzik 0.

Meritumkredyt Pogoń: Bogdanowicz 16, Cichoń 13, Nowakowski 13, Mordzak 11, Madziar 6, Stalicki 6, Leszczyński 3, Bodziński 2, Moczulski 2, Kasiński 1.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Miasto Szkła Krosno 30 29 1 2633 1913 59
2 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 25 5 2273 1858 55
3 Legia Warszawa 30 21 9 2433 2152 51
4 Znicz Basket Pruszków 30 19 11 2183 2118 49
5 GKS Tychy 30 17 13 2329 2169 47
6 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 16 14 2263 2302 46
7 Pogoń Prudnik 30 16 14 2128 2083 46
8 Zetkama Doral Nysa Kłodzko 30 14 16 1959 2204 44
9 SKK Siedlce 30 12 18 2220 2317 42
10 PGE Spójnia Stargard 30 12 18 2151 2319 42
11 ACK UTH Rosa Radom 30 12 18 2126 2242 42
12 Enea Basket Poznań 30 10 20 1904 2072 40
13 KSK Noteć Inowrocław 30 10 20 2085 2282 40
14 AZS AWF Mickiewicz - ROMUS Katowice 30 9 21 2095 2370 39
15 WKS Śląsk Wrocław 30 9 21 1978 2166 39
16 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2011 2204 39
Źródło artykułu: