Quinton Hosley był bezsprzecznie najlepszym graczem tegorocznych spotkań finałowych w Tauron Basket Lidze. Amerykanin zdobywał średnio 13 punktów, 6,1 zbiórki i 3,3 asysty na mecz.
[ad=rectangle]
Po zakończeniu szóstego spotkania Hosley z rąk Grzegorza Bachańskiego (prezesa PZKosza) i Jacka Jakubowskiego (szefa PLK) otrzymał pamiątkowy zegarek i statuetkę MVP.
To druga nagroda MVP finałów dla Amerykanina. Wcześniej zdobył ją w 2013 roku, kiedy Stelmet wygrywał pierwsze mistrzostwo Polski.
W całym sezonie Hosley przeciętnie zdobywał 13,8 punktu i sześć zbiórek na mecz. Zawodnikowi skończył się kontrakt ze Stelmetem Zielona Góra. Czy Amerykanin zostanie na kolejne rozgrywki?
A jego ojciec był dziś na meczu tak jak 2 lata temu?