Brak Woodsa zaskoczył Polski Cukier

- Spodziewaliśmy się, że Qyntel zagra. Mieliśmy przygotowaną taktykę pod niego - mówi nam Michał Jankowski, gracz Polskiego Cukru Toruń.

Przed spotkaniem AZS Koszalin z Polskim Cukrem Toruń - przedstawiciele klubu z Grodu Kopernika stworzyli nawet specjalny klip, w którym żartobliwie podali kilka sposobów na to, jak zatrzymać Qyntela Woodsa, gwiazdę AZS Koszalin. Koszykarze toruńskiego klubu również mocno szykowali się na zawodnika Akademików. Amerykanin na parkiecie... jednak się nie pojawił, co mocno wszystkich zaskoczyło.

[ad=rectangle]

- Na pewno jego brak nas zaskoczył, bo taktycznie przez cały tydzień się do tego pojedynku przygotowywaliśmy. Brak Woodsa wpłynął bardzo motywująco na pozostałych zawodników AZS. Wiedzieli, że muszą zagrać bardziej kolektywną koszykówkę. I tak też zagrali. Otworzyli się wszyscy gracze, a my z kolei nie zrealizowaliśmy naszych założeń i to była przyczyna naszej porażki - mówi nam Michał Jankowski, rzucający Polskiego Cukru Toruń.

Torunianie fatalnie spisywali się szczególnie w grze na tablicach. Dali sobie zebrać aż 16 piłek na swojej desce, co jest wynikiem kompletnie nie do przyjęcia. Koszalinianie dobrze dzielili się piłką, a na dodatek byli świetnie dysponowani w rzutach z dystansu (14/34)!

- To jest jeden z elementów naszej porażki. W pierwszej kwarcie koszalinianie mieli aż osiem zbiórek na naszej tablicy. Takiego wyniku nie możemy powtórzyć w żadnym spotkaniu. Wydaje mi się, że AZS bardziej chciał wygrać ten mecz od nas - dodaje Jankowski.

W pierwszej rundzie koszalinianie dość łatwo wygrali w Toruniu 96:89. Od tego czasu zespół z Grodu Kopernika mocno się zmienił. Stał się bardzo groźny dla rywali. - Nasza drużyna ewoluuje na przestrzeni całego sezonu. My wpadliśmy w dołek na początku sezonu, z którego nie potrafiliśmy wyjść, ale trener cały czas w nas wierzył. Działacze nam powtarzali, że nasz czas przyjdzie. Trzymaliśmy się taktyki trenera, która przyniosła oczekiwane efekty. Teraz jesteśmy zupełnie innym zespołem - ocenia gracz Polskiego Cukru.

Komentarze (9)
basketball fan
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
co to za tłumaczenie.. przygotowuje się pod całą drużynę a nie pod jednego zawodnika. Skoro przygotowywali się przez cały tydzień tylko pod Woodsa to pozdrowienia dla trenera Bogicevica 
avatar
Ziomuś 30
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak ja lubię te artykuły o niczym, generalnie wygralibyśmy gdyby:
1) grał Woods
2) na trybunie siedział Tiger Woods
3) Koszalin leżał dalej od Kołobrzegu i nie było nadmorskiego powietrza
4) g
Czytaj całość
barakuda
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli co? Wygraliby gdyby był Woods? Bo nie nadążam.