NBA: Derby Teksasu dla mistrza, genialny mecz Davisa!

East News
East News

Obrońcy tytułu [tag=815]San Antonio Spurs[/tag] od zwycięstwa rozpoczęli nowy sezon NBA. Bohaterem nocy okazał się [tag=29805]Anthony Davis[/tag], który rozegrał wielki mecz i poprowadził Pelicans do wygranej nad Magic.

San Antonio Spurs odebrali mistrzowskie pierścienie i rozpoczęli nowy sezon NBA. Na parkiecie nie było już jednak żartów i Ostrogi nie miały łatwej przeprawy z Dallas Mavericks w derbach Teksasu. Ostatecznie podopieczni Gregga Popovicha z nową panią asystent Becky Hammon pokonali Mavs 101:100.
[ad=rectangle]
- To był świetny mecz, kapitalne widowisko dla kibiców na rozpoczęcie sezonu. Przegraliśmy niestety bardzo małą różnicą, wszystko rozbiło się o jedną skuteczną akcję w ofensywie lub obronie. Tak wygląda jednak rzeczywistość w Konferencji Zachodniej - powiedział Rick Carlisle, trener Dallas Mavericks.

Spurs w końcówce mogli liczyć na Tony'ego Parkera, który trafił kluczową trójkę na minutę przed końcem. Francuz uzbierał 23 punkty i był najlepszym strzelcem Ostróg. Trzy oczka mniej dołożył Manu Ginobili. Wśród pokonanych brylował Monta Ellis, autor 26 punktów. W ostatniej akcji spotkania trójkę chybił Chandler Parsons.

Co ciekawe, Spurs mają bilans 5-0 w meczach, przed którymi odbierają mistrzowskie pierścienie za zwycięstwo w lidze NBA. Czy ekipę Popovicha stać na powtórzenie sukcesu sprzed czterech miesięcy?

Niesamowite zawody na początek sezonu rozegrał Anthony Davis. Podkoszowy New Orleans Pelicans, typowany na jedną z największych gwiazd tych rozgrywek, otarł się o triple-double, notując 26 punktów, 17 zbiórek i aż dziewięć bloków! Pelikany bezproblemowo uporały się z Orlando Magic, triumfując 101:84.

Niewiele gorzej od Davisa spisał się sprowadzony z Houston Rockets Omer Asik, który dołożył 14 punktów, 17 zbiórek i pięć bloków. Czy duet Davis-Asik będzie postrachem dla pozostałych ekip w lidze? - To dobra kombinacja. Staramy się podążać za piłką i kolekcjonować zbiórki - powiedział Davis.

To nie będzie łatwy sezon dla Los Angeles Lakers. Co prawda do gry powrócił na dobre Kobe Bryant i jest Carlos Boozer, lecz Jeziorowcy nie mają już tylu argumentów co jeszcze kilka lat temu. Przekonaliśmy się o tym już w premierowym spotkaniu nowego sezonu, w którym Rakiety łatwo pokonały Lakers na ich własnym parkiecie 108:90.

Bryant trafił sześć z 17 rzutów z gry i zdobył 19 punktów, dwa więcej niż nowy nabytek Boozer. Wszystkich przyćmił jednak James Harden, który z 32 oczkami okazał się bohaterem spotkania. Double-double skompletował Dwight Howard, który zanotował 13 punktów i 11 zbiórek. "DH12" miał starcie ze swoim byłym klubowym kolegą Bryantem, po którym obaj wymienili kilka ostrych słów.

W końcówce meczu w pozornie niezbyt groźnie wyglądającej sytuacji poważnej kontuzji nabawił się Julius Randle. Debiutant w barwach Lakers złamał nogę i został odwieziony do szpitala. Nie wiadomo ile potrwa jego przerwa w grze.

Wyniki:

New Orleans Pelicans - Orlando Magic 101:84
(Davis 26, Anderson 22, Asik 14 - Harris 25, Vucevic 15, Fournier 11)

San Antonio Spurs - Dallas Mavericks 101:100
(Parker 23, Ginobili 20, Belinelli 15 - Ellis 26, Nowitzki 18, Harris 17)

Los Angeles Lakers - Houston Rockets 90:108
(Bryant 19, Boozer 17, Davis 11 - Harden 32, Jones 16, Ariza 16)

Komentarze (25)
avatar
MaroNBA
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Andre i Jaet - co do NYK, Bargs moze, MOZE zostanie w NYK ale jak juz to za sporo mniejsza kase, STAT jako zmiennik moze grac, ale co jak co Knicks maja slaby sklad pod koszem, moje zdanie.
Po
Czytaj całość
avatar
Rajon22
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Anthony jak zwykle perfekcyjnie to jest zawodnik przyszły dominator ligi.Z początku SAS-DAL było trochę nudnawe z początków ale z minutami się rozkręcało. Mavs w tym sezonie mogą dużo namieszać Czytaj całość
avatar
TylkoWłókniarz
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lakersów czeka kolejny słaby sezon,wartość organizacji maleje.Zastanawiam się czy zaczną tankować po dobry draft bo z tym składem nic w tym roku na mocnym zachodzie nie ugrają. 
avatar
BlackBraDa
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dallas się€ rozkręca,teraz może być tylko lepiej! FIGHT! 
avatar
zielin
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz