Polpharma wygrała u siebie z Jeziorem

Od zwycięstwa rozpoczęła sezon starogardzka Polpharma. Podopieczni Tomasza Jankowskiego znakomicie spisali się w trzeciej kwarcie, w efekcie okazali się lepsi od Jeziora Tarnobrzeg.

Tarnobrzeżanie od samego początku byli w poważnych tarapatach. Wąska kadra nie sprzyja przecież rywalizacji z przeciwnikiem o podobnym poziomie. Zresztą wystarczy spojrzeć na to, ile minut spędzili na parkiecie koszykarze.

Ani chwili wytchnienia nie otrzymał Dominique Johnson, tylko niespełna cztery minuty poza grą spędził Wendell Miller i nieznacznie więcej Daniło Kozłow. Mimo że wymienieni zawodnicy zdobyli sporo punktów dla swoich drużyn, to jednak to... było za mało.
[ad=rectangle]
Przede wszystkim dlatego, że starogardzianie mieli w swoich szeregach Evana Ravenela. Amerykanin zanotował znakomity występ - do bólu uprzykrzał życie przeciwnikowi, który nie potrafił sobie z nim poradzić.

Ravenel zatem bardzo często wymuszał przewinienia i meldował się na linii rzutów wolnych. W tym elemencie czuł się nad wyraz dobrze, bo trafił 14 z 16 prób. 24-letni środkowy uzbierał łącznie aż 25 punktów i dołożył do tego 13 zbiórek, co złożyło się na całkiem niezłe double-double.

Ravenel był liderem, ale nie tylko on przyczynił się do zwycięstwa "Kociewskich Diabłów". W Polpharmie nieźle spisali się też Tony Meier czy Jessie Sapp, którzy trafiali na niezłej skuteczności. Ich wkład był znacząco mniejszy, ale istotny dla losów tego spotkania.

O wygranej ekipy Tomasza Jankowskiego zadecydowała nie tylko możliwość szerszej rotacji, choć zmiennicy zrobili największą różnicę. Oprócz tego gospodarze mieli lepszą skuteczność i wygrali walkę w strefie podkoszowej.

Polpharma Starogard Gdański - Jezioro Tarnobrzeg 89:79 (27:27, 20:18, 25:12, 17:22)

Polpharma: Ravenel 25, Meier 16, Kukieła 13, Sapp 11, Blackmon 8, Struski 5, Strzelecki 4, Długosz 4, Sęk 0.

Jezioro: Johnson 27, Wysocki 15, Młynarski 15, Miller 10, Kozłow 10, Patoka 0, Pandura 0, Morawiec 0.

Komentarze (14)
avatar
Jagodzianka
6.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pięciu zawodników gra powyżej 30 minut, pięciu punktuje, szkoda coś pisać więcej. Nic nie zmienia, że zdaje się, Patoka rzucił dwa x 1, więc nie skończył z zerowym kontem. Johnson 27 pkt, ale < Czytaj całość
avatar
ikar69
6.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wendell Miller? Ostatnio jak grał W Polsce to był Josh Miller ... 
nieSprawiedliwy
5.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdzie Bochno w statach Polpharmy? 
avatar
marianotbg
5.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zawodnicy Jeziora mogą za porażkę podziękować wszechwiedzącemu Pyszniakowi, jak można takich rzeczy jak list czystości nie dopilnować, to pokazuje pełen obraz i profesjonalizm tego "klubu". Szk Czytaj całość
avatar
doki
5.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mi tez ich szkoda ale caly czas wieżę ze jeszcze sprawimy jakąś niespodziankę. Johnson klasa sama w sobie, no i Miller
. Widac bylo brak podkoszowego. Za tydzień Tury łeeee.