Anwil Włocławek: Hajrić, Pamuła i Witliński zostają

W ostatnim czasie z obozu Anwilu Włocławek częściej wychodziły informacje o transferach "z", niż "do". Zaraz na początku lata transferowego drużynę opuścił szkoleniowiec Milija Bogicević, do którego później dołączył trener przygotowania motorycznego Dominik Narojczyk, zaś Michał Sokołowski od środy oficjalnie jest graczem Rosy Radom. Z drużyną rozstał się również Jordan Callahan, który wybrał grę w Belgii.
[ad=rectangle]
W teorii sytuacja Anwilu kadrowa zła nie była - wszyscy Polacy z poprzednich rozgrywek mieli ważne umowy na sezon 2014/2015, lecz zaległości spowodowały, że każdy z nich mógł rozstać się z klubem. Tak jak to uczynił wspomniany Sokołowski.

Po stracie 21-letniego obrońcy, nadszedł jednak czas na lepsze wieści. Finanse klubu poprawiły się na tyle, że przesądzone jest, iż w sezonie 2014/2015 biało-niebieski trykot będzie reprezentowała trójka bardzo ważnych koszykarzy z poprzednich rozgrywek.

Chodzi o Seida Hajricia, Piotra Pamułę i Mikołaja Witlińskiego. Każdy z tych zawodników nich ma ważny kontrakt z Anwilem i żaden nie zamierza go rozwiązać.  Niepewna w kontekście włocławskiego klubu jest natomiast przyszłość Mateusza Kostrzewskiego, który otrzymał kilka bardziej intratnych propozycji z klubów TBL.

W składzie Rottweilerów w sezonie 2014/2015 będzie również dwóch graczy szerokiego składu kadry Polski do lat 18 - Bartosz Jankowski i Adrian Warszawski. Po zakończeniu rozgrywek 2014/2015 klub zadecyduje o ich przyszłości, wykorzystując opcję przedłużenia kontraktów na kolejne lata lub z niej rezygnując.

Pewne jest, że klub nie poprzestanie na tych pięciu rodakach w zespole. Bardzo prawdopodobne, że klub wkrótce ogłosi nazwiska dwóch kolejnych zawodników, którzy zagrają w Anwilu Włocławek w kolejnym sezonie.

Z drużyną rozstali się natomiast dwaj inni młodzi gracze: Dawid Słupiński oraz Tomasz Krzywdziński. Ten pierwszy przybył do Włocławka w roku 2012, a drugi - rok temu.

[b][url=http://www.facebook.com/Koszykowka.SportoweFakty]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Michał Fałkowski: Ligę poszerzono, przepisów nie zmieniono

[/url][/b]