W bieżącym sezonie ligowym Stelmet Zielona Góra i Trefl Sopot rywalizowali ze sobą czterokrotnie i za każdym razem zwycięstwo odnosili podopieczni Mihailo Uvalina. Czy biało-zieloni utrzymają dobrą passę spotkań z sopocianami w półfinale? - Już kilka razy w karierze miałem tak, że w przeciągu sezonu regularnego pokonywało się daną drużynę, a w play-off już się przegrywało. Wyniki wcześniejszych spotkań nic nie znaczą. Runda play-off jest jak nowy sezon. Wcześniej z nimi wygraliśmy - fajnie, ale play-off to zupełnie co innego - powiedział Aaron Cel.
[ad=rectangle]
Skrzydłowy aktualnych mistrzów Polski docenia klasę zespołu z Sopotu. Mierzący 200cm koszykarz uważa jednak, że drużynę z Winnego Grodu stać na odniesienie triumfu w półfinałowej serii. - Trefl Sopot to drużyna, którą bardzo dobrze znamy, w tym sezonie wiele razy już z nimi graliśmy. Wierzymy w nasz zespół. Jeśli będziemy grali swoją koszykówkę, to przejdziemy dalej. Oczywiście nie będzie łatwo i będziemy musieli się skupić, bo Trefl to bardzo solidna drużyna - dodał.
- Wszyscy wiedzą, że najgroźniejszy w ataku jest Adam Waczyński, ale ogólnie Trefl to solidna drużyna, więc będziemy musieli walczyć na każdej pozycji. Musimy zagrać razem, na dobrym poziomie i mam nadzieję, że będzie dobrze - zakończył Aaron Cel.