Często w I lidze koszykarzy siódmy zespół po rundzie zasadniczej zaskakiwał w play-offach. Tak stało się chociażby w ubiegłym roku, gdy MOSiR PBS Bank KHS Krosno dotarł do finału. W tym sezonie trudno jednak spodziewać się podobnego scenariusza. King Wilki Morskie Szczecin przegrały dwa pierwsze spotkania i w sobotę zagrają o przedłużenie sezonu. Czy szczeciński team stać na odwrócenie rywalizacji?
Wnioski dla koszykarzy Krzysztofa Koziorowicza ze spotkań na parkiecie w Krośnie nie są optymistyczne. Zwycięstwa gospodarzy nie podlegały dyskusji. Wynik pierwszego meczu, 84:76 jest nawet mylący, gdyż po trzech kwartach miejscowi wygrywali różnicą 23 punktów. W niedzielę tryumfowali 89:65, a po trzydziestu minutach prowadzili różnicą 35 oczek. Zdecydowanie bardziej wyrównane były pojedynki z rundy zasadniczej. Obie drużyny zwyciężały w nich przed własną publicznością. Wilki wygrały w styczniu 75:69 i w tym mogą upatrywać nadziei na pozostanie w grze. Jaką receptę na szybkie zakończenie ćwierćfinału mają przyjezdni?
- Myślę, że koncentracja od początku do końca meczu będzie kluczowa. Wydaje mi się, że Wilki u siebie nie pozwolą nam na zbudowanie tak dużych przewag jak w Krośnie, a jeśli o wyniku rozstrzygają końcówki to zadecydować może nawet jeden błąd lub jeden niecelny rzut - powiedział Marcin Malczyk. Podobnie, jak w całym sezonie był to jeden z czołowych koszykarzy MOSiR-u. Oprócz niego wyróżnili się: Dariusz Oczkowicz, Marcin Salamonik i Adam Parzych, który pomagał Michałowi Musijowskiemu na rozegraniu. Były koszykarz Kotwicy Kołobrzeg świetnie zaczął play-offy. Zdobył 16 i 14 punktów oraz średnio rozdawał po 3 asysty na mecz.
Zawodnicy z Krosna nie zmęczyli się za bardzo w pierwszych dwóch spotkaniach. Żaden z nich nie spędził na parkiecie nawet 30 minut w pojedynczym meczu. Szansę na pokazanie swoich umiejętności dostali również wszyscy szczecińscy koszykarze, którzy udali się na Podkarpacie. Trudno jednak szukać wśród nich pozytywnych postaci. Nieźle w sobotę wypadł Zbigniew Białek, a dzień później Piotr Pluta. Jak będzie w rewanżowych pojedynkach? Sobotni mecz w hali Szczecińskiego Domu Sportu rozpocznie się o godz. 17:00. W przypadku zwycięstwa gospodarzy niedzielny mecz zaplanowano na tą samą godzinę.
King Wilki Morskie Szczecin - MOSiR PBS Bank KHS Krosno/sobota 12 kwietnia godz. 17:00
Stan rywalizacji: 2:0 dla MOSiR-u