20 
W nocy z niedzieli na poniedziałek informowaliśmy o tym, że Maalik Wayns niemal na pewno zagra w Stelmecie Zielona Góra. To miało być wielkie wzmocnienie drużyny, ponieważ wcześniej Amerykanin reprezentował barwy Philadelphii 76ers oraz Los Angeles Clippers. Praktycznie cały czas był w orbicie zainteresowań klubów NBA.
Szczegóły kontraktu były dopięte na ostatni guzik, zawodnik przeszedł rozmowę telefoniczną z trenerem Mihailo Uvalinem. Wszystkie znaki na niebie wskazywały na to, że Wayns zostanie na dniach nowym graczem Stelmetu Zielona Góra. Niektórzy zaczęli już nawet podawać datę jego dokładnego przyjazdu do Polski, ale nagle sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Mówi się, że to właśnie gracz zrezygnował z tej opcji, bo działacze Stelmetu byli na niego zdecydowani.
Na tę chwilę wiemy, że Wayns nie zagra w Zielonej Górze. Władze klubu są w trakcie poszukiwań nowego zawodnika, który wzmocniłby pozycję rozgrywającego.
Rozwiń odpowiedzi (2) 
