To będzie ważne spotkanie dla układu tabeli. Pomarańczowe w obecnej sytuacji mają trzy punkty więcej od Katarzynek i jeśli je ograją w niedzielę, to przewaga CCC będzie już bardzo bezpieczna. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bowiem Energa rywalizację w fazie "top 6" rozpoczęła z mocnym przytupem, ogrywając na własnym parkiecie krakowską Wisłę oraz Artego Bydgoszcz. Spektakularny zwłaszcza był triumf nad Białą Gwiazdą. Wisła jako główny faworyt do złota doznał w Toruniu dopiero pierwszej porażki w trwających rozgrywkach. - To będzie ciężki mecz, dlatego że Toruń gra dobrze od początku roku. Udowodnił to między innym zwycięstwami z Wisłą i Artego - mówi dla portalu SportweFakty.pl prezes polkowickiego klubu, Krzysztof Korsak.
Koszykarki z Polkowic w środę rozgrywały ważny mecz w Eurolidze z Novi Zagrzeb i tego pojedynku z pewnością nie będą mile wspominać. Polkowiczanki na własne życzenie przegrały niemal wygrany mecz, a wpadka ta mocno skomplikowała ich szanse awansu do fazy play off. - Zdecydowanie żal nam tej porażki. Sam nie ukrywałem przed meczem, że jedziemy do Chorwacji po wygraną i bardzo na nią liczyłem. Po ostatnich naszych potyczkach w Eurolidze widziałem, że nasza forma idzie w górę, dlatego nie ukrywam, iż środowa porażka mocno mnie zabolała - ze smutkiem opowiada włodarz CCC.
W spotkaniu z Chorwatkami nie wystąpiła kontuzjowana Janel McCarville jednak na mecz Katarzynkami podkoszowa CCC powinna już być gotowa. - Janel jest wyleczona na tyle skutecznie, że powinna być w niedzielę do dyspozycji sztabu trenerskiego. Mamy też jakieś inne urazy, ale z tym się gra i z tym się żyje, bo każdy zespół z ligi zmaga się z jakimiś problemami - kontynuuje Korsak.
W sezonie zasadniczym obie konfrontacje wygrało CCC. Zawodniczki Jacka Winnickiego dużo mocniej musiały się namęczyć w wyjazdowym spotkaniu, w którym były lepsze od rywalek tylko o trzy oczka. Teraz jednak następuje nowe rozdanie i będące na fali torunianki nie są bez szans na wywiezienie punktów z Dolnego Śląska. - Musimy do tego meczu podejść bardzo skoncentrowani, od początku do końca - przestrzega przed lekceważeniem rywala Krzysztof Korsak.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Dodatkowo Katarzynki do meczu przeciwko Pomarańczowym przystąpią z nową koszykarką Angeliną Williams, która zdążyła już zadebiutować w toruńskich barwach w środowym meczu Pucharu Polski z Rivierą Gdynia. - Miałam sporą radość z grania po raz pierwszy na parkiecie razem z tymi dziewczynami. Jestem podekscytowana kolejnymi meczami w tym sezonie. Mój dzisiejszy występ był ok, ale potrafię grać lepiej - powiedziała Amerykańska skrzydłowa.
CCC Polkowice - Energa Toruń / niedziela 02.02.2014, godz. 16:00