Ogromna przeszkoda Białej Gwiazdy - zapowiedź meczu Fenerbahce Stambuł - Wisła Can Pack Kraków

Krakowskie koszykarki w najbliższej kolejce Euroligi zmierzą się z niepokonanym dotąd Fenerbahce Stambuł. Zdecydowanym faworytem są gospodynie.

Tureckiej ekipy nie trzeba nikomu przedstawiać. W zeszłym roku awansowała aż do finału najbardziej prestiżowych rozgrywek Starego Kontynentu uznając tam wyższość UMMC Jekaterynburg. Wcześniejsze etapy przeszła błyskawicznie, co zresztą do dziś pozostaje jej charakterystyczną cechą. Ponadto skład jakim dysponuje trener Roberto Iniguez może budzić respekt. Właściwie każda z jego podopiecznych mogłaby być czołową postacią innych teamów rywalizujących w ELW.

Szans wiślaczek jednak odgórnie nie należy przekreślać. W pierwszej rundzie mocno postawiły się tureckiemu gigantowi, a po zakończeniu spotkania jego przedstawiciele przyznawali, że nie był to dla nich łatwy pojedynek.

Dodatkowo wicemistrzynie Polski mają za sobą już trzy wygranej pojedynki dzięki czemu samotnie plasują się na środkowym stopniu podium. To pokazuje, że marzenia o rozstawieniu w fazie play off są nadal realne, choć pracy do wykonania czeka jeszcze dużo.

W listopadowym meczu przy Reymonta Fenerbahce okazało się tylko nieznacznie lepsze
W listopadowym meczu przy Reymonta Fenerbahce okazało się tylko nieznacznie lepsze

Nad Bosforem indywidualne popisy nic nie dadzą. Podopieczne Stefana Svitka muszą idealnie funkcjonować jako zespół i spróbować utrzymać maksymalną koncentrację przez czterdzieści minut. Tylko wtedy może zostać sprawiona niespodzianka. Turczynki bowiem nawet moment nieuwagi potrafią bezlitośnie wykorzystać.

Sprawy nie ułatwia napięty terminarz. Drużyna co chwilę przemierza setki kilometrów co nigdy nie jest zbyt komfortowe. - Wszyscy zmagają się z podobnymi trudnościami. Przecież inni wcześniej również przyjeżdżali do nas - uważa Allie Quigley.

Krakowianki mają o tyle uprzywilejowaną sytuację, że nikt nie wymaga od nich sukcesu. Jeżeli zaś takowy by się przytrafił, wówczas morale wystrzelą w górę, a aspekt psychologiczny w sporcie zawsze odgrywa istotną rolę.

Początek meczu w środę o godzinie 19 czasu polskiego.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (0)