Kacper Młynarski: Staram się być agresywniejszy na tablicach

Zawodnik Sokoła nieco z konieczności gra w ostatnim czasie jako silny skrzydłowy. - Przyznam, że obecnie czuję się bardzo komfortowo na czwórce - zdradza Młynarski.

Koszykarze Dariusza Kaszowskiego wygrali już po raz piąty z rzędu i są w coraz lepszej sytuacji. W spotkaniu przeciwko MKS Dąbrowa Górnicza świetnie zaprezentował się duet Łukasz Pacocha - Damian Pieloch, który poprowadził PTG Sokoła Łańcut do wyjazdowej wygranej 86:81. - Szczerze mówiąc to myślę, że oba zespoły grały co najwyżej średnio. U nas Łukasz Pacocha i Damian Pieloch w najważniejszych momentach pociągnęli zespół. Po przerwie zatrzymaliśmy Wołoszyna i myślę, że to był klucz do wygranej - przekonuje Kacper Młynarski.

Kolejnym przeciwnikiem łańcucian będzie Intermarche Bricomarche BM Slam Stal Ostrów. W pierwszym meczu Sokół przegrał 15 punktami. Czy przed własną publicznością zespół z Podkarpacia zrewanżuje się za tamtą porażkę? - Stal ma w swoim składzie wielu doświadczonych graczy. Ich siłą są na pewno Ochońko, Andrzejewski i Żurawski. Jeśli zagramy swoje, to wygramy szósty mecz z rzędu - mówi gracz Sokoła.

Czy Kacper Młynarski i jego koledzy przedłużą zwycięską passę?
Czy Kacper Młynarski i jego koledzy przedłużą zwycięską passę?

Być może w tym starciu kibice w Łańcucie zobaczą już na parkiecie doświadczonego Piotra Misia, który w ostatnim czasie leczył uraz. Przy wąskiej rotacji wśród zawodników podkoszowych 36-letni gracz może być bardzo ważnym ogniwem w rotacji trenera Kaszowskiego. - Piotrek będzie dużym wzmocnieniem, to wielki doświadczony facet. Bardzo mądry i dobry w obronie zawodnik. Myślę, że z nim możemy jeszcze namieszać w tej lidze - twierdzi Młynarski.

22-latek gra w tym sezonie głównie jako silny skrzydłowy. Ostatnie spotkania pokazują, że reprezentujący już drugi sezon barwy Sokoła gracz ustabilizował formę i jest pewnym punktem swojej drużyny. Mimo sporych problemów ze skutecznością (4/15 z gry), również w Dąbrowie Górniczej przyczynił się do wygranej gości, zapisując na swoim koncie 15 punktów i 10 zbiórek. - To na pewno dobra szkoła, dzięki temu jestem dużo bardziej wszechstronny i uniwersalny. Przyznam, że obecnie bardzo komfortowo czuję się na czwórce. Staram się być agresywniejszy na tablicach, mam nadzieję, że już tak zostanie. Forma jest dobra, naprawdę nie jest źle. W ostatnim meczu nie mogłem się wstrzelić, zmarnowałem mnóstwo prostych sytuacji... - analizuje koszykarz Sokoła.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: