Podopieczni Mike'a Fratello starali się do samego końca dopaść przeciwnika - walczyli, faulowali, trafiali, ale nic z tego. Brązowi medaliści ostatnich mistrzostw świata byli nieosiągalni w kilku istotnych elementach, wskutek czego - mimo wyrównanej końcówki - wygrali dość przekonująco, choć wiele do życzenia pozostawiała ich skuteczność.
Czego zabrakło żółto-niebieskim, by sięgnąć po triumf? Przede wszystkim lepszej postawy pod tablicami - zarówno w defensywie, jak i ofensywie Ukraińcy odstawali od swojego przeciwnika, co miało też przełożenie m.in. na punkty w "trumnie" i z ponowień. Generalnie czarnemu koniowi EuroBasketu zabrakło po prostu umiejętności.
Siergiej Gładyr był liderem żółto-niebieskich, dwoił się i troił, lecz musiał przełknąć gorzki smak porażki. Na osłodę pozostała mu wiadomość, że... jego zespół wskoczył do ćwierćfinału i zagra ze zwycięzcą grupy F. Litwa ma natomiast szanse na pierwszą lokatę w grupie E, ale wszystko wyjaśni się po starciu Serbii z Francją.[tag=31356]
Ukraina[/tag] - Litwa 63:70 (13:18, 17:14, 16:16, 17:22)
Ukraina: Gladyr 18, Jeter 10, Zajcew 9, Kornijenko 9, Pustozwonow 6, Natiażko 5, Krawcow 2, Lipowy 2, Mishula 2, Zabirczenko 0.
Litwa: Kleiza 15, Motiejunas 10, D. Lavrinović 8, Seibutis 7, Kuzminskas 6, Maciulis 6, Delininkaitis 6, Pocius 6, Kalnietis 4, Valanciunas 2, Javtokas 0.
M | Drużyna | M | Pkt | Z | P | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Serbia | 5 | 9 | 4 | 1 | 371:343 |
2. | Litwa | 5 | 9 | 4 | 1 | 355:314 |
3. | Francja | 5 | 8 | 3 | 2 | 388:380 |
4. | Ukraina | 5 | 7 | 2 | 3 | 325:364 |
5. | Łotwa | 5 | 6 | 1 | 4 | 362:360 |
6. | Belgia | 5 | 6 | 1 | 4 | 318:358 |