W październiku turniej 50-lecia we Wrocławiu. Zapowiada się wielki basket

W tym roku mija 50 lat od największego sukcesu w historii polskiej koszykówki reprezentacyjnej. We Wrocławiu szykuję się z tej okazji wielkie święto basketu.

Mistrz i wicemistrz Polski, uczestnik prestiżowej Euroligi reprezentujący ligę włoską, a także powracający na boiska TBL Śląsk Wrocław - tak w skrócie przedstawia się obsada październikowego koszykarskiego turnieju organizowanego z okazji 50-lecia mistrzostw Europy rozegranych we Wrocławiu. Poza piekielnie silną obsadą, towarzyszyć mu będą wyjątkowe okoliczności.

Piątego oraz szóstego października 1963 roku (dokładnie w sobotę i w niedzielę - jak w tym roku) we Wrocławiu odbywały się pierwsze mecze koszykarskiego czempionatu. Turniej ten zapisał się w historii polskiego sportu srebrnymi literami. To wtedy ekipa Witolda Zagórskiego z Kazimierzem Frelkiewiczem Mieczysławem Łopatką w składzie zdobywała wicemistrzostwo Europy, ulegając w finale ZSRR.

To właśnie ten ostatni - czterokrotny olimpijczyk - jest pomysłodawcą i głównym organizatorem wydarzenia, które kibicom sportu ma przypomnieć o tamtym wydarzeniu tym bardziej, że będzie ono rozgrywanie dokładnie pół wieku później.

Obiektem goszczącym koszykarzy będzie ponownie obchodząca swe setne urodziny Hala Stulecia, w której to właśnie w 1963 roku (jeszcze pod nazwą Hala Ludowa) męska reprezentacja zdobywała srebrne medale. Tego sukcesu nie udało się powtórzyć już nigdy.

- Tak się ciekawie składa, że kalendarz roku 2013 idealnie pokrywa się z kalendarzem roku 1963, co jest dodatkową atrakcją. Dokładnie 5 października 1963 rozpoczęły się mistrzostwa Europy we Wrocławiu, a 13 października rozdano medale - mówi dyrektor zarządzający, Michał Lizak.

Można stwierdzić, że w tym roku w Polsce mocniej obsadzonego turnieju koszykarskiego nie będzie. EA7 Emporio Armani Mediolan to etatowy uczestnik Euroligi, 25-krotny mistrz Włoch, prowadzony przez utytułowanego Sergio Scariolo, w którego barwach grają legendy europejskiego basketu.

Stelmet Zielona Góra to aktualny mistrz Polski, który zmagania w Eurolidze rozpocznie w tym sezonie. PGE Turów Zgorzelec to z kolei wielokrotny wicemistrz kraju, z wielkimi ambicjami i wieloletnim doświadczeniem z gry w europejskich pucharach.

O wygraną w turnieju postara się także z pewnością gospodarz imprezy, WKS Śląsk Wrocław, dla którego powrót do legendarnego wrocławskiego obiektu po dwóch latach gry w II i I lidze, będzie doskonałym zwieńczeniem dwuletniego projektu oraz pięknym preludium do nowego planu zakładającego zdobycie mistrzostwa Polski do 2016 roku.

- Mamy nadzieję, że turniej zakończy się organizacyjnym sukcesem i na stałe zapisze się w kalendarzu imprez koszykarskich w Polsce, rozgrywanych przed rozpoczęciem sezonu - dodaje Lizak.

Komentarze (3)
ddww
23.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a jak mozna zdobyc bilety , w jakiej cenie 
avatar
Nielubie Fejsa
10.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
noooo - pan Schetyna rozwalił jednym ruchem (przerzucajac sie na kopana bo widzial tam wiecej wyborcow) i tyle lat nie moga się we Wrocku pozbierać... A szkoda. Nigdy nie było juz takich finalo Czytaj całość