Weeden show w Tarnobrzegu

Przeciwko Rosie Radom Tony Weeden rzucił siedem trójek. Swój wyczyn pobił w Tarnobrzegu, gdzie zaaplikował rywalom aż osiem celnych rzutów zza łuku, a Anwil pokonał Jezioro 91:75.

O tym, jak niewygodnie gra się w Tarnobrzegu wiedzą wszystkie zespoły Tauron Basket Ligi - tym samym powody do radości mogli mieć koszykarze Anwilu Włocławek, którzy po dwóch kwartach prowadzili w potyczce z miejscowym Jeziorem aż 51:33.

Tony Weeden po raz drugi w ciągu zaledwie trzech tygodni wziął na swoje barki ciężar zdobywania punktów - wcześniej podobnego wyczynu dokonał w Radomiu, gdzie zdobył w ciągu 20 minut aż 25 oczek. Tym razem miał na swoim koncie aż 23 oczka i sześć trójek, a "Rottweilery" prowadziły bezpieczną przewagą, która, wydawać by się mogło, była nie do odrobienia przez miejscowych.

Jakież było więc zdziwienie Miliji Bogicevicia, gdy na początku czwartej kwarty Jezioro zbliżyło się na zaledwie sześć oczek (60:66) po celnych rzutach wolnych Nicchaeusa Doaksa. Bardzo dobrze od początku spotkania spisywał się ponadto Jakub Dłoniak, który po trzech kwartach miał w dorobku aż 25 oczek, zaś siedem ważnych punktów w tej części spotkania dodała J.T. Tiller.

W zespole miejscowych jest jednak zdecydowanie więcej doświadczonych koszykarzy i to było widać w końcówce pojedynku. Po raz kolejny klasę pokazał Krzysztof Szubarga, który otarł się o double-double (osiem punktów, 10 asyst), a 16 punktów po przerwie dołożył wspomniany Weeden i tym samym zaliczył najlepsze zawody w sezonie w postaci 39 punktów.

Anwil pokonał ostatecznie Jezioro 91:75 a stało się tak dlatego, że w poza Weedenem i Szubargą, w różnych częściach uaktywniali się różni zawodnicy, m.i.n. Przemysław Frasunkiewicz zdobył wszystkie swoje punkty w pierwszej połowie, a Ruben Boykin i Nikola Jovanović większość swoich trafień zaliczali w czwartej kwarcie.

Jezioro Tarnobrzeg - Anwil Włocławek 75:91 (19:25, 14:26, 25:15, 17:25)

Jezioro: Dłoniak 27, Tiller 17, Doaks 8, Wall 8, Przybyszewski 7, Alexander 5, Long 3, Krajniewski 0, Patoka 0.

Anwil: Weeden 39, Hajrić 10, Frasunkiewicz 9, Jovanović 9, Szubarga 8, Boykin 7, Sokołowski 7, Ginyard 2, Łapeta 0.

Komentarze (16)
luksin
27.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
weeden zagral fenomenalnie:)...szubi jak zawsze swietnie...a reszta zespolu tez dobrze...a co do lapety to kila razy udalo mu sie uwolnic i byl na czystej pozycji pod koszem ale nie dostal pilk Czytaj całość
avatar
lewy7
27.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Weeden wygrał nam 3ci mecz (o ile się nie mylę) co ciekawe wszystkie na wyjazdach- Gdynia ,Radom , Tarnobrzeg . Gra Weedena w meczach domowych ? w większości bezmyślna i nieskuteczna . Czekam a Czytaj całość
avatar
Komornik
27.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Anwilowcy tak zachwycali się Łapeta a gdzie on jest od 2 meczy ? Szkoda mi was, 30 tysięcy siedzi na ławce i się śmieje wam w jape. 
s_imon
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Weeden!! Jak mu wyjdzie to super mecz, ale jak zawali to też 3pkt w sumie nie może uzbierac!! 
avatar
MaciasAnwil
26.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Lekko Tony wyjechał. Powiem jedno - stać Cię na więcej :) Ale jak kolega napisał, rozjebałeś system :) Brawo Tony, szacun